Po 9 latach z kierowania wyszkowskim sztabem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zrezygnował Leszek Marszał. „Wierzymy, że są w Wyszkowie ludzie z wielkim sercem, którzy przejmą kierowanie tym społecznym projektem” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych WOŚP.
 

W Wyszkowie WOŚP gra od 32 lat. Sztab rejestrowany był m.in. przy I Liceum Ogólnokształcącym, a kierowała nim Katarzyna Mielcarz. 9 lat temu szefowanie przejął Leszek Marszał i do 2024 r. sztab znajdował się przy urzędzie miejskim lub WOK „Hutnik”. W ubiegłym roku siedzibą stało się CEZiU „Kopernik”. Ten etap wyszkowska orkiestra ma już za sobą, jak wynika z oświadczenia opublikowanego przez Leszka Marszała.

 

Treść oświadczenia:

Najtrudniejsze są pożegnania... Od 9 lat Orkiestra grała w naszych głowach, myślach i czynach. WOŚP to coś więcej niż akcja raz w roku. To sposób myślenia, bycia i działania. Każdy projekt kiedyś dobiega końca. 

Ci którzy nas znają osobiście, wiedzą, że lubimy konkretnie i szczerze. Jako szef sztabu, podjąłem decyzję o rezygnacji z tej funkcji.

Wierzymy, że są w Wyszkowie ludzie z wielkim sercem, którzy przejmą kierowanie tym społecznym projektem.

W ciągu prawie dekady przez Sztab 4312 „przewinęło się” mnóstwo wartościowych i wspaniałych ludzi, pokoleniowo, zarówno wolontariuszy jak i społeczników. Wychowywaliśmy się razem w wolontariackim świecie czerwonego serduszka. To była przygoda życia, o której można by napisać kiedyś książkę. Każdy finał był inny. Każdy przeżywaliśmy na swój sposób. W każdym były inne emocje, zarówno trudności, które musieliśmy rozwiązywać jak i ogromna radość, czasem łzy wzruszenia. Zawsze satysfakcja.

W Wyszkowie Orkiestra gra nieprzerwanie od 32 lat... Od 2016 roku dzięki ogromnemu wysiłkowi rokrocznie blisko 200 aniołów, którzy w deszczu, słońcu, słocie czy śniegu wychodzili na ulicę, zebraliśmy środki w kwocie 1 miliona 300 tysięcy złotych. Dobro wraca. Według danych fundacji wyszkowskie jednostki służby zdrowia zyskały na przestrzeni lat sprzęt do ratowania życia i zdrowia ludzkiego, wspomagający leczenie czy diagnostykę o wartości ponad 1 miliona 600 tysięcy złotych!

Nie jesteśmy w stanie podziękować każdemu z osobna, ale z całego serca dziękujemy wszystkim, z którymi przez te lata tworzyliśmy razem wyjątkową społeczność. Wolontariuszom, harcerzom, osobom wspomagającym pracę sztabu, liczącym pieniądze, współorganizatorom imprez zamkniętych, prowadzącym licytacje, przekazującym przedmioty i usługi, licytującym, sponsorom, samorządom oraz ich jednostkom organizacyjnym, szkołom, artystom, mieszkańcom powiatu za każdą pomoc i grosz wrzucony do puszki... Pokazaliśmy, że razem możemy naprawdę wiele. I choć dziś kończymy swoją przygodę w roli organizatora, to sercem zostajemy w tym pięknym, czerwonym świecie.

Mamy deklarację, zarówno instytucji jak i osób dotychczas „grających”, że nadal chcą wspierać to szczytne wydarzenie i 34. Finał w Wyszkowie. 

Do zobaczenia gdzieś na szlaku Orkiestry - z puszką, z uśmiechem, z dobrem w sercu. 

Dziękujemy za zaufanie, wsparcie, poświęcony czas i energię.

„Czasem wystarczy jeden gest, jedno serce i jeden uśmiech, by zmienić czyjś świat.”

Siema!

Sztab WOŚP Nr 4312 w Wyszkowie

Leszek Marszał

 

Osoby, który chciałyby zająć się organizacją finału WOŚP w Wyszkowie, nie mają wiele czasu do namysłu, bo termin rejestracji sztabów upływa 17 listopada.