Przed meczem dwie piłkarki otrzymały gratulacje i pamiątki za jubileuszowe występy w barwach Loczków: Anna Bortkiewicz za 100 meczów, a Roksana Bylak - za 50.
Mecz był pojedynkiem dwóch najlepszych snajperek rozgrywek II ligi - zawodniczki ze stolicy Martyny Sobczyńskiej oraz wyszkowianki Pauliny Pokraśniewicz.
Ta druga już w 11. minucie zdobyła swoją dziewiątą w sezonie bramkę, po świetnej akcji Aleksandry Kozłowskiej i Julity Bloch. Niestety, po kwadransie zespół gości wyrównał po uderzeniu z rzutu wolnego.
Przed przerwą wyszkowianki kolejny raz wyszły na prowadzenie, po niesamowitym uderzeniu Anny Bortkiewicz z 25 metrów.
Trzeba przyznać, że Loczki miały sporą przewagę, bardzo dobre strzały m.in Natalii Czyż i Aleksandry Kozłowskiej świetnie broniła stołeczna bramkarka.
Po zmianie stron warszawianki szybko doprowadziły do remisu. To spowodowało otwartągrę z obu stron i kibice na stadionie miejskim mogli podziwiać naprawdę dobre widowisko.
Loczki trzykrotnie trafiły w poprzeczkę, ale swoje sytuacje miały też Prażanki. Po jednej z sytuacji kibice sugerowali nawet zagranie naszej piłkarki ręką w polu karnym, ale sędzia spotkania nie dopatrzyła się nieprawidłowego zagrania wyszkowianki.
Kwadrans przed zakończeniem meczu nad boiskiem przeszła burza gradowa, która niestety nie pozwoliła obu drużynom nabardziej finezyjną grę.
W doliczonym czasie gry świetną akcję przeprowadziła Paulina Pokraśniewicz, która podała do Aleksandry Kozłowskiej, a ta z najbliższej odległości wpakowałą piłkę do siatki. Niestety, asystentka sędzi głównej podniosła chorągiewkę, pokazując spalonego. Oglądając zapis wideo z tego meczu, trzeba przyznać rację arbitrom.
Mecz zakończył się więc remisem, dzięki któremu wyszkowianki z 14 punktami awansowały na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Tuż za Loczkami są jednak cztery zespoły z 13 oczkami.
Loczki Wyszków - Zły Praga Warszawa 2:2 (2:1)
Gole: P. Pokraśniewicz (11.), A, Bortkiewicz (42.)
Loczki: Daria Kisielewska - Roksana Bylak, Joanna Kucharska, Zuzanna Tywońko (80. Oliwia Kulasińska), Julita Bloch, Anna Jałocha, Anna Bortkiewicz, Julia Pajer, Natalia Czyż, Aleksandra Kozłowska, Paulina Pokraśniewicz
Żółta kartka: A. Bortkiewicz
Sędziowała: Katarzyna Bryk (Lublin)
W niedzielę o 13.30 Loczki podejmować będą na stadionie miejskim wiceliderki tabeli - LFA Szczecin.
W poprzednim sezonie szczecinianki u siebie wygrały z Loczkami 2:1 po kontrowersyjnym rzucie karnym w doliczonym czasie gry i czerwonej kartce dla wyszkowskiej bramkarki. W Wyszkowie nasze piłkarki wygrały 4:1.
CZYTAJ TAKŻE: "PIŁKA NOŻNA: Wicelider rozbity w Wyszkowie"
CZYTAJ TAKŻE: "PIŁKA NOŻNA: Lech Poznań mocniejszy od wyszkowskich Loczków"
CZYTAJ TAKŻE: "PIŁKA NOŻNA: W Toruniu pierniki zjedzone"



