Nie jest tak, że dyżurów nie ma, bo nam się nie chce

Wydarzenia

Nie jest tak, że dyżurów nie ma, bo nam się nie chce

15.11.2024
autor: Sylwia Bardyszewska, fot. Freepik
W kwestii nocnych dyżurów aptek mamy pat. - Nie jest tak, że dyżurów nie ma, bo nam się nie chce. Większość z nas sumiennie wywiązywała się ze swoich dyżurów, co kosztowało nas i sporo trudu, i pieniędzy. Gdybyśmy mieli możliwość zapewnienia dyżurów, to pewnie jakoś byśmy to spięli. Tymczasem w takiej rzeczywistości, w jakiej jesteśmy, to branie na siebie obowiązku, którego nie jest się w stanie spełnić - w rozmowie z „Nowym Wyszkowiakiem” mówi Dorota Smółkowska, właścicielka najstarszych wyszkowskich aptek, zastępczyni prezesa Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie.
 
Problem z nocnymi dyżurami aptek nie zaistniał w tym roku. Aptek w Wyszkowie przybywało, ale chętnych do nocnych dyżurów już nie. Przez lata pełniła je tylko jedna apteka – spółki Vera przy ul. Sowińskiego 63. Z końcem 2018 r. właścicielka, Dorota Smółkowska, podziękowała za tę „wyłączność”. Zgodziła się na nocne dyżury, ale pod warunkiem, że podejmą się ich także inne apteki. I tak od 2019 r. rada powiatu co roku uchwalała roczny harmonogram dyżurów, co nie oznaczało jednak całodobowego dostępu do aptek. Część placówek dyżurów po prostu nie pełniła, choć ujęte były w harmonogramie.
Z początkiem tego roku zmieniły się przepisy, które miały sytuację wyklarować, ale w zasadzie tylko ją pogorszyły. Z jednej strony apteki mogą uzyskać dofinansowanie nocnych i świątecznych dyżurów, z drugiej przepisy dają im dobrowolność w ich pełnieniu. Zresztą nie mowy o finansowaniu dyżurów całodobowych, a o dwóch godzinach nocnego dyżuru w dni powszednie, a w święta - o czterech godzinach w dzień i dwóch godzinach w nocy. To 3,5% minimalnego wynagrodzenia za każdą godzinę dyżuru: obecnie 150,50 zł/godz., a od 2025 r. - 163 zł/godz. Żeby uzyskać dofinansowanie z NFZ, apteka musi zostać wskazana przez samorząd powiatowy, zobowiązać się do dyżurowania i podpisać umowę z NFZ. Nikt nie jest tym jednak zainteresowany.
- 23 października skierowaliśmy do podmiotów prowadzących apteki pismo, że zarząd widzi konieczność wyznaczenia tych dodatkowy dyżurów. Na 18 aptek odpowiedziały na nasze pismo 3. 2 nie zgłosiły gotowości do pełnienia dyżurów, a 1 poinformowała, że nie spełnia wymogów ustawowych. Kolejnym krokiem, zgodnie z ustawą, będzie projekt uchwały, który będzie wyznaczał apteki i one będą musiały złożyć oświadczenie, czy spełniają wymogi, czy nie. Domyślamy się, że po raz kolejny otrzymamy informację, że nie spełniają - na ostatniej sesji rady powiatu relacjonowała naczelnik wydziału promocji i rozwoju Ewa Michalik.
W piśmie do aptekarzy mowa jest o pełnieniu dyżurów w godz. 21-23 w dni powszednie, w godz. 20-22 w soboty i w godz. 19-21 w niedziele. - Którą aptekę zarząd powiatu miałby wyznaczyć? Żaden podmiot na ten moment nie jest zainteresowany współpracą - na sesji podkreśliła Ewa Michalik. - A przypominam, że na ten moment rozmawiamy z aptekarzami o niezbędnym minimum, czyli w porze nocnej, w soboty i dni wolne od pracy. To są 2 godziny. Aptekarze jasno nam powiedzieli na spotkaniu, że jeśli to miałoby się zadziać, to tylko w systemie solidarnym, rotacyjnym. A wiemy, że apteki nie są na to gotowe i nie podejmą się tego. Zaproponowaliśmy podmiotom prowadzącym apteki, że zapewnimy w budżecie powiatu środki. Nie mamy chętnych do pełnienia dyżurów. Zadałam pytanie na spotkaniu, którą aptekę chcecie wyznaczyć do dyżurów całodobowych? Nie mamy takiego przedsiębiorcy. 
 
Nocni klienci
Właścicielka aptek w Wyszkowie Dorota Smółkowska podkreśla, że brak dyżurów nie wynika z niechęci, a przede wszystkim braków kadrowych. - Statycznie na jedną aptekę w Polsce przypada dwóch magistrów farmacji, a apteka ma obowiązek zapewnienia magistra farmacji na dyżurze. Jeśli w aptece jest dwóch magistrów farmacji, to ile dyżurów w miesiącu można pełnić? Przecież nikt nie zamknie apteki w dzień, żeby pełnić dyżur w nocy - tłumaczy Dorota Smółkowska. - Gdyby wszystkie apteki w Wyszkowie chciały dyżury pełnić, to na jedną przypadałyby 2 - 3 dyżury w miesiącu i to byłoby do udźwignięcia.
To jednak jest po prostu niemożliwe, chociażby z tego względu, że 4 apteki są wyłączone z uwagi na toczące się postępowania farmaceutyczne.
Starostwo wystąpiło do NFZ o podanie liczby recept refundowanych przede wszystkim w nocnych godzinach i w święta, a także do szpitala o informację, jaki jest ruch w SOR i nocnej pomocy lekarskiej. - Z analizy wynika, że najbardziej obłożone pacjentami są godziny późnowieczorne, mniej więcej do godz. 22-23, a potem od godzin porannych, gdy wraca normalny tryb życia - na sesji rady powiatu relacjonowała Ewa Michalik.
W 2023 r. w dniach wolnych i w święta w wyszkowskich aptekach zrealizowano 3.047 recept refundowanych, w tym 736 na antybiotyki. Z kolei w nocy, w godz. 21-6 przez cały rok zrealizowano 860 recept refundowanych, w tym 116 na antybiotyki.
- Warto najpierw przeanalizować rzeczywistą potrzebę, zwłaszcza, że w grę wchodzą publiczne pieniądze. Pacjent w stanie ciężkim zostanie w szpitalu. Dorosły z gorączką jest w stanie wytrzymać do rana, a rodzice w zdecydowanej większości mają w domu leki na wypadek, gdyby w nocy dziecko zaczęło gorączkować - mówi Dorota Smółkowska. - Pracujemy codziennie od godz. 8 do godz. 21, w niedziele od godz. 10 do godz. 18. Pracujemy w święta. Pracujemy 365 dni w roku. Nasze możliwości kadrowe są ograniczone. 
- Podczas nocnych dyżurów zdarzali się pacjenci z urazami, osoby kupujące leki przeciwgorączkowe, ale w zdecydowanej większości były to osoby, które na nocnym dyżurze nie powinny się pojawić - z własnego doświadczenia mówi Dorota Smółkowska.
Zdarzało jej się ładować telefon nocnemu przechodniowi, poinstruować kierowcę tira, którego zawiodła nawigacja, dobierać nocnej klientce krem czy okulary. W nocy ludzie przychodzili po środki antykoncepcyjne, na potencję i na kaca. Ale z drugiej strony w wigilię ktoś panicznie poszukiwał w aptece… opłatka.
Nawet gdyby samorząd powiatowy wyłożył dodatkowe środki, by zapewnić kolejne godziny nocnych dyżurów (rocznie to kwota ok. 500 tys. zł), aptekom i tak nie zepną się finansowo. - Dyżury nigdy się nie spinały i nikt nigdy nie pełnił ich dla zysku - podkreśla Dorota Smółkowska. - Pełniliśmy je z poczucia etyki zawodowej, ale nawet ona przegrywa ze zmęczeniem. To naprawdę trudny kawałek chleba. Ja rozumiem wygodę, potrzebę poczucia bezpieczeństwa, ale proszę też zrozumieć nas. Każdy w święto siedzi z rodziną, a w aptece jedna samotna kobieta. 
 
Jest nam trochę przykro
Od czerwca nocnych dyżurów nie pełni już żadna wyszkowska apteka.
W „Nowym Wyszkowiaku” informowaliśmy o petycji, która wpłynęła do zarządu powiatu, odnośnie podjęcia uchwały w sprawie wprowadzenia finansowania aptek całodobowych. Dołączony jest do niej projekt uchwały zarządu powiatu w sprawie wyznaczenia apteki ogólnodostępnej do pełnienia dyżurów w godzinach 23-7 w dni powszednie i w dni wolne pracy. Inicjatorzy akcji zebrali 2.628 podpisów poparcia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pat w sprawie nocnych i świątecznych dyżurów aptek
 
- Jest nam trochę przykro, bo mamy wrażenie, że to są pretensje do nas - komentuje Dorota Smółkowska. - Nie jest tak, że dyżurów nie ma, bo nam się nie chce. Większość z nas sumiennie wywiązywała się ze swoich dyżurów, co kosztowało nas i sporo trudu, i pieniędzy. Gdybyśmy mieli możliwość zapewnienia dyżurów, to pewnie jakoś byśmy to spięli. Tymczasem w takiej rzeczywistości, w jakiej jesteśmy, to branie na siebie obowiązku, którego nie jest się w stanie spełnić. 
Nowelizacja Prawa farmaceutycznego nie rozwiązała problemów ani samorządów, ani właścicieli aptek, a koniec końców - również mieszkańców. - Nasze postulaty, niestety, nie są brane pod uwagę - zauważa Dorota Smółkowska, która jest zastępcą prezesa Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie. 
Brak magistrów farmacji i nocnych dyżurów aptek to problem ogólnopolski. Uchwał wciąż nie podjęła ponad połowa powiatów w Polsce. Dyżurów nie ma ani w Ostrowi Maz., ani w Pułtusku. W Radzyminie są apteki otwarte do północy. W najbliższej okolicy nocne dyżury pełnią apteki w Wołominie.
BIBLIOTEKA - neuro
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość