Zakładał wnyki w lesie, a na swojej posesji miał narzędzia do wytwarzania następnych. 65-letni kłusownik wpadł w ręce wyszkowskich policjantów. Zgodnie z prawem łowieckim grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Wyszkowscy funkcjonariusze wydziału dw. z przestępczością gospodarczą i korupcją w toku podjętych czynności ustalili, że 65-letni mieszkaniec gminy Rząśnik od kilku miesięcy nielegalnie kłusuje na dziką zwierzynę.
W piątek 5 kwietnia ustalili miejsca zastawienia wnyków. Ujawnili kilka sztuk stalowych linek rozwieszonych na drzewach w lesie, które zostały przez nich zabezpieczone. Dodatkowo w miejscu zamieszkania 65-latka ujawnili przedmioty służące do wytwarzania wnyków. Zgodnie z prawem łowieckim grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.