Ma to ogromne znaczenie dla wyszkowian, którzy właśnie z zespołem z drugiego miejsca spotkają się w pierwszej rundzie play-offów. Co ciekawe, na ostatni mecz sezonu wyszkowianie jadą do... Augustowa. Zawodników Campera czeka więc maraton gier z augustowianami.
W pierwszej rundzie, w Wyszkowie, Camper przegrał z Neckiem gładko 0:3 (20:25; 19:25; 16:25).
Mecz ligowy odbędzie się 29 marca o godzinie 17.00.
•
Spotkanie z SKK Belsk było ciekawym widowiskiem. Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane. Zaczęło się od wysokiego, pięciopunktowego prowadzenia Campera, ale goście szybko goście dogonili wyszkowian przy stanie 11:11. Druga część toczyła się pod dyktando wyszkowian, którzy prowadzili 2-3 punktami i finalnie wygrali seta 25:22.Druga partia wyglądała podobnie, w środku seta mieliśmy wymianę „punkt za punkt” (11:11, 12:12, 13:13), a potem na prowadzenie wyszli goście, którzy utrzymywali niewielką przewagę. Przy stanie 22:23 trener gości Karol Kościński wziął czas, który okazał się skutecznym sposobem na wybicie z uderzenia wyszkowian. Goście wygrali seta do 23 i było już 1:1.
Trzecia i czwarta odsłona meczu to przewaga Campera. Od początku do końca wyszkowianie prowadzili. W pewnym momencie czwartego seta przewaga Campera wynosiła aż 9 punktów.
Obie partie zakończyły się wynikiem 25:19 i ostatecznie Camper wygrał 3:1.
Camper Wyszków - ProNutiva SKK Belsk Duży 3:1 (25:22, 23:25, 25:19, 25:19)