Cztery mecze sparingowe rozegrają tego lata piłkarze pierwszej drużyny Bugu Wyszków. Wszyscy rywale to przedstawiciele nowopowstałej V ligi mazowieckiej.

Pierwszym letnim rywalem będzie Makowianka Maków Mazowiecki. Makowianie w poprzednich rozgrywkach byli outsiderem nie tylko grupy pierwszej IV ligi, ale również obu grup tych rozgrywek. W 34 meczach uzbierali ledwie 5 punktów, wygrywając tylko jeden mecz. Spotkanie z Makowem odbędzie się w środę 20 lipca, o godz. 19.30.
Drugim naszym rywalem będzie Nadnarwianka Pułtusk. To beniaminek V ligi, który awans uzyskał z ligi okręgowej po wygraniu dwumeczu barażowego z Mazurem Gostynin. Co ciekawe, mimo wywalczenia awansu, za pracę podziękowano dotychczasowemu trenerowi Janowi Ciosowi. Jego obowiązki powierzono byłemu trenerowi Bugu i asystentowi Stefana Liszewskiego, Pawłowi Zacharskiemu. Nowy opiekun Nadnarwianki poprowadził już pierwszy trening pułtuszczan, który odbył się 11 lipca.
W ostatnią sobotę lipca do Wyszkowa zawita Huragan Wołomin. Ostatnie rozgrywki były dla tej drużyny bardzo bolesne. Po wielu sezonach, kiedy rok do roku Huragan albo awansował do III ligi, albo bił się o nią przez całe rozgrywki, w poprzednim sezonie musiał pogodzić się z rolą chłopca do bicia. Po tym, jak zimą z klubu odeszła większość piłkarzy, przede wszystkim tych spoza Wołomina, Huragan rozgrywki dokończył drużyną złożoną w większości z zawodników, którzy jesienią grali w rezerwach w A klasie. Mimo wielu bolesnych porażek ten pomysł nie okazał się niewypałem. Młodzież zapisała na swoim koncie półroczne doświadczenie w IV lidze, a dzięki dokończeniu rozgrywek wołominianie nie musieli zaczynać nowego sezonu od ligi okręgowej.
W poprzednim sezonie Huragan w 34 meczach zgromadził 22 punkty, z czego zdecydowaną większość jesienią. Pozwoliło to na zajęcie 16. miejsca w tabeli.
Ostatnią grą sparingową będzie chyba najciekawiej zapowiadające się spotkanie. 6 sierpnia dojdzie w Wyszkowie do meczu z Sokołem Serock. Seorcczanie mogą mówić o dużym pechu. Mimo dobrego sezonu jako beniaminek IV ligi, w której zgromadzili 34 punkty i zajęli 14. miejsce w tabeli, musieli pogodzić się ze zmianą ligi. Gdyby nie reorganizacja, Sokół najpewniej pozostałby w IV lidze, a tak będzie grał o poziom niżej. Można jednak zakładać, że w nowych rozgrywkach będzie czołową postacią ligi. Pomóc w tym ma nowy trener, którym został niedawno Łukasz Stasiuk, a więc inny z byłych trenerów Bugu.
Niejako dopełnieniem letnich przygotowań będzie mecz II rundy rozgrywek o Puchar Polski w okręgu warszawskim. Nie dokonano jeszcze losowania, ale na pewno wyszkowianie w tej rundzie zagrają spotkanie wyjazdowe.