220 osób wzięło udział w biegu "Tropem Wilczym". Na starcie stawili się zarówno wytrawni biegacze, jak i ci, dla których bieganie jest sporadyczną przygodą. Ponieważ trasa biegu nie była długa, prowadziła przez las, a pogoda dopisała, wielu rodziców zabrało ze sobą dzieci.
Biegi Pamięci Żołnierzy Wyklętych od lat organizowane są w całej Polsce 1 marca. W tym roku, z powodu pandemii, nie mogły się odbyć. Część wydarzeń przeniesiono na 15 sierpnia i pobliskie daty. Niezmienny pozostał dystans 1.963 metrów, co jest odwołaniem do roku, w którym zginął ostatni, poległy w walce Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak ps. Lalek.
Wyszkowski bieg odbył się w niedzielę 5 września, a organizatorzy zdecydowali się wrócić do Nadleśnictwa Wyszków, trasę wyznaczając w pobliskim lesie. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale. Nie liczył się wynik, ale sam udział.
Na bieg zaprosili: stowarzyszenie "Pepisko", fundacja "Koherencja", Nadleśnictwo Wyszków i gmina Wyszków.