Ok. 40 osób wzięło udział w sobotnim (9 sierpnia) spacerze ulicami Mostówki, zorganizowanym przez Dorotę Kamińską. Uczestnicy mogli poznać historię powstania Letniska Mostówka, obejrzeć posesje założycieli.
Pod koniec lat 20. XX w. w części parcelowanego majątku Dzierzbickich z Niegowa (teren nie był atrakcyjny rolniczo) zaczęto realizować ideę letniska. Letnisko objęło obszar dotąd niezamieszkały, na wschód od stacji kolejowej po pas wydm oddzielających na wschodzie od podmokłych terenów (Mieniugi) i bezpośrednio przyległych do torów po ich zachodniej stronie. Do 1939 r. działki kupowali tu i stawiali domy, głównie letniskowe, mieszkańcy Warszawy, najczęściej lekarze i kolejarze. Przemiany polityczno - gospodarcze po II wojnie światowej spowodowały, że typowo letniskowy charakter miejscowości zaczął się zmieniać. Działki kupowali mieszkańcy z okolicznych miejscowości, stając się stałymi a nie sezonowymi mieszkańcami. Rodzice Doroty Kamińskiej (z domu Augustyniak), organizatorki spaceru, działkę przy ul. Słonecznej w Mostówce kupili w latach 50. XX w. od Stanisława Wolffa, jednego z przedwojennych mieszkańców letniska.
Uczestnicy historycznego spaceru ulicami Mostówki spotkali się przy budynku dworca kolejowego. Wśród nich byli potomkowie przedwojennych właścicieli działek lub osoby rodzinnie z nimi związane: Andrzej Saternus – mąż wnuczki Janiny i Jana Millerów, Jasia Szerszyńska - wnuczka Ireny i Bronisława Szerszyńskich, Robert Woyda - wnuki Anny i Józefa Jucewiczów, Beata Kuligowska - wnuczka Leonii Kuligowskiej. Każdy z uczestników dostał plan trasy z punktami ponad 20 przystanków.
Budynek dworca kolejowego (zdaniem Doroty Kamińskiej to najstarszy budynek w Mostówce) jest ważny dla mieszkańców wsi – przystanek kolejowy Mostówka ponownie uruchomiono jesienią 1926 r., więc budynek musiał być zbudowany wcześniej. W tym roku Gminie Zabrodzie udało się kupić ten budynek (wpisany do ewidencji zabytków, w kiepskim stanie) z przyległymi działkami. Prawdopodobnie w przyszłym roku ruszą prace związane z jego renowacją. Bliźniaczy budynek dworca kolejowego jest w Jarzębiej Łące (zaadaptowano go na bibliotekę). Mieszkańcy Mostówki mają nadzieję, że im również uda się tak odnowić ich dawny dworzec.
Spacerowicze przeszli na wschodnią stronę torów – tam w większości znajdowały się posesje założycieli letniska. Na początku 1931 r. kilkunastu z nich założyło Spółdzielnię Budowlano-Mieszkaniową „Osiedle Mostówka” z siedzibą w Warszawie. Członkami spółdzielni, którzy mieli na celu budowę infrastruktury dla letników (np. rynek, kościół, kasyno) mogli zostać nabywcy działek na osiedlu. Zarząd tworzyli Juliusz Miller, Józef Mikułowski i Stanisław Zjawny. Spółdzielnia rozwiązała się po 4 latach działalności. Ale letnisko nadal istniało.
Uczestnicy przechadzki obejrzeli posesje państwa Zajawnych, Szczurowskich, Millerów, Wasilewskich, Bielickich, Jucewiczów, Prusakowskich, Szerszyńskich (tu przed wojną u kolegi z warszawskiego liceum spędzali wakacje Maciej Aleksy Dawidowski „Alek” i Jan Bytnar „Rudy”, bohaterowie książki Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na szaniec”), Kwietniewskich, Serafinowiczów, Kuligowskich.
Po tym interesującym spacerze organizatorka zaprosiła obecnych na spotkanie w swoim ogrodzie przy ul. Słonecznej. Można było wymienić wrażenia i obejrzeć projekcję starych zdjęć.