ŻYCIE W PEŁNI: Środowisko czy geny? Co nas kształtuje w większym stopniu?

Wydarzenia

ŻYCIE W PEŁNI: Środowisko czy geny? Co nas kształtuje w większym stopniu?

27.03.2019
autor: Poradnia Życie w Pełni
Jak to jest, że jedni w życiu są gotowi do podejmowania wyzwań, dzielnie znoszą choroby i mało narzekają, a inni nawet najmniejsze problemy postrzegają jako przygniatające, są wycofani, wolą raczej stać z boku, niż być liderem i życie jawi im się nie jako fascynująca przygoda, lecz jako kręta droga?Psychologowie badacze od dziesiątek lat próbują znaleźć odpowiedź na pytanie: geny czy środowisko mają większy wpływ na kształtowanie się psychiki, osobowości i emocjonalności człowieka. Współczesne wyniki badań potwierdzają, że i jedno, i drugie ma wpływ w takim samym stopniu. Nie tylko wychowanie decyduje o tym, jakimi stajemy się ludźmi (działa to też w drugą stronę), jak i nie tylko geny. Te dwa czynniki mają podobną siłę oddziaływania. 
 
Geny to nie jest usprawiedliwienie
 
Czy możemy wszystkie nieadekwatne zachowania, np. impulsywność, skłonność do agresji, sięganie po używki, tłumaczyć, że to „wszystko przez mój materiał genetyczny!”. Nie... Pamiętajmy, że jako istoty społeczne potrzebujemy do życia innych ludzi, ale i oni potrzebują nas. Trzeba nad sobą pracować. Bowiem wiele rzeczy można zmienić w sobie w taki sposób, który zdecydowanie podniesie jakość naszego życia. 
 
A gdy środowisko nie sprzyja?
 
Każdy z nas rodzi się w innej rodzinie, która jest pierwotnym środowiskiem rozwoju. To, co wynosimy z domu, a szczególnie z wczesnego dzieciństwa, ma wpływ na całe nasze życie. Czasem ktoś może pochodzić z rodziny, gdzie miała miejsce np. choroba alkoholowa. Wtedy, mimo że uzależniony jest jeden, choruje cała rodzina. Dorastając w takiej rodzinie, można stać się tzw. DDA – dorosłym dzieckiem alkoholika. 
DDA przyjmują różne strategie radzenia sobie w życiu, jednak często nie mają świadomości, że to, w jaki sposób działają, jest wynikiem dawnych doświadczeń i genów. Wyróżnia się kilka postaw, jakie DDA przejawiają w dorosłym życiu. Np. bohater – wszystko wie najlepiej i wszystko chce kontrolować. Męża traktuje jak dziecko, pracowników jak służbę itp.; inny typ – kozioł ofiarny – cichy, zawsze wycofany, „wie, że nie da rady” i „nic mu się nie uda”. To, czy przyjmuje się postawę bohatera czy kozła ofiarnego, wynika z kompilacji dwóch czynników: otoczenia i genów.
 
Jak widzicie znajomość psychologii pozwala lepiej zrozumieć wiele zjawisk. Na tym zależy naszym psychologom i terapeutom uzależnień.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość