Prace Grupy Twórczej Piętro Wyżej można oglądać w Bibliotece Miejskiej… na najwyższym piętrze. - Prace powstały z naszych przemyśleń, z ciężkiej pracy, bo żeby malować, żeby dojść do jakiegoś pomysłu, do swojego tematu, to rzeczywiście trzeba dużo tworzyć - podkreśliła kuratorka wystawy Iwona Dyl-Ostrowska.
 

Wystawa jest różnorodna, jak różne są twórczynie prac, podejmowana przez nie tematyka i podejście do malarstwa. Swoje obrazy prezentują: Lidia Błachnio, Jolanta Dyl-Maćkowska, Irena Filipowicz, Agnieszka Głowacka i Edyta Kwiatkowska. Grupa działa od 2017 r. pod kierunkiem Iwony Dyl-Ostrowskiej, malarki i absolwentki Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Początkowo panie rozwijały swoją pasję w Akademii Umiejętności „Pan Hilary”, a pomysłodawcą utworzenia grupy malarskiej dla dorosłych był Piotr Adler. 

Wystawę w Bibliotece Miejskiej, w piątek 13 czerwca, otworzyła dyrektor Małgorzata Ślesik-Nasiadko. - Otwieram tę wystawę na najwyższym piętrze Biblioteki Miejskiej w Wyszkowie. Wyżej się już nie da, chyba że nadbudówka. Jesteśmy w bardzo godnym miejscu, w sali im. prof. Ludwika Maciąga - podkreśliła.

O artystycznej drodze każdej z pań i ich obrazach opowiedziała kuratorka wystawy Iwona Dyl-Ostrowska. - Bardzo dziękuję wam, dziewczyny, za taką twórczość, takie postrzeganie świata, które przekazujecie, przelewacie na płótno - zwróciła się do artystek. - Dziękuję za to, że patrzycie na świat obrazem. Żeby malować, trzeba patrzeć na świat obrazem i potem przetwarzać to w głowie, w myślach i przelewać na płótno. Prace powstały z naszych przemyśleń, z ciężkiej pracy, bo żeby malować, żeby dojść do jakiegoś pomysłu, do swojego tematu, to rzeczywiście trzeba dużo tworzyć. Życzę wam, żebyście dalej tworzyły bardzo intensywnie. Życzę, żebyście się nie zatrzymywały, żebyście wchodziły na wyższe poziomy i na wyższe... 

Iwonę Dyl-Ostrowską malarki nazywają swoim dobrym duchem. Spotykają się, wysyłają jej zdjęć swoich prac i z niecierpliwością czekają na sugestie. - To są dla nas bezcenne uwagi. Iwona inspiruje, namawia nas, żebyśmy wyjeżdżały, oglądały, przeglądały - opowiadały. - Podsyła nam linki do różnych wystaw. Chce, żebyśmy się rozwiały w różnych kierunkach. I tak uroczo zwraca uwagę… Naprawdę bardzo ci dziękujemy.