Tragicznie zaczęła się majówka. W piątek 30 kwietnia ze stawu w Brańszczyku wyłowiono ciało 60-letniego mężczyzny.
Pływające w stawie zwłoki zauważono po południu, dyżurny Komendy Powiatowej Policji zgłoszenie odebrał ok. godz. 15. Ciało na brzeg wydobyli strażacy, okazało się, że to 60-letni mieszkaniec Trzcianki. Na miejscu pojawiła się policja i prokuratura, których zadaniem będzie wyjaśnienie okoliczności tragicznego zdarzenia. Pomóc ma sekcja zwłok.
Choć na długi weekend zapowiadana jest brzydka pogoda, która raczej nie będzie sprzyjała odpoczynkowi nad wodą, policja apeluje o ostrożność do wszystkich, którzy wybierają się nad akweny.