W drugi weekend stycznia po raz 28. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Główna, niedzielna impreza odbędzie się w I Liceum Ogólnokształcącym im. C.K. Norwida. Apetyty są rozbudzone, bo w tym roku udało się zebrać rekordową kwotę 116,5 tys. zł.
Pierwsze spotkanie organizacyjne, 13 listopada, cieszyło się sporym zainteresowaniem, także ze strony młodzieży, która, jak co roku, podczas finału WOŚP wyruszy na ulice Wyszkowa, by zbierać pieniądze do puszek, tym razem "na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji." Póki co wyszkowski sztab może wydać identyfikatory 140 wolontariuszom, ale ma nadzieję na zwiększenie tej puli.
28. Finał będzie przebiegał pod hasłem "Wiatr w żagle". - To był trudny rok dla WOŚP - mówił szef wyszkowskiego sztabu Leszek Marszał. - Nie tylko ze względu na śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, ale też rezygnację Jurka Owsiaka.
Przebieg wyszkowskiego finału zostanie nieco zmieniony. Po pierwsze w piątek 10 stycznia nie będzie już koncertu rockowego. Zespoły wystąpią podczas niedzielnego finału w Norwidzie. Na piątek przewidziana jest więc tylko kwesta w dużych zakładach pracy.
Z kolei sobota 11 stycznia, tradycyjnie, będzie należała do tancerzy i przedszkolaków. Wspólny koncert w WOK Hutnik ma rozpocząć się o godz. 14. W jednej ze szkół średnich, również w piątek, odbędzie się turniej siatkówki i piłki nożnej.
W latach wcześniejszych turnieje odbywały się w Norwidzie, ale tym razem jest to niemożliwe ze względu na główną, niedzielną imprezę. - Proponujemy przeniesienie finału do liceum, ponieważ nie mieściliśmy się w Hutniku. Poza tym nadal pozostajemy w centrum miasta - wyjaśnił Leszek Marszał. Po sąsiedzku, na placu Miejskim będzie otwarte lodowisko.
Niedziela rozpocznie się morsowaniem i biegiem "Policz się z cukrzycą", który odbędzie się w parku lub na stadionie miejskim.
Początek finału w liceum planowany jest na godz. 13. Wystąpią m.in. lokalne zespoły rockowe i hip-hopowe. Ok. godz. 18.30 ma wystąpić gwiazda wieczoru. - Staramy się ściągnąć też jedną lub dwie znane osoby, które przyciągną ludzi, z którymi będzie można sobie zrobić zdjęcie - dodał szef sztabu.
O godz. 16 w małej sali gimnastycznej rozpocznie się licytacja, która ok. 19 - 19.30 przeniesienie się na główną scenę, gdzie licytowane będą orkiestrowe serduszka. Na koniec będzie wielki tort i sztuczne ognie – tradycyjne światełko do nieba.
