1 sierpnia o godz. 17 spotkamy się u zbiegu ulic Sowińskiego i Pułtuskiej, by uczcić 79. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Zapraszając na to wyjątkowe wydarzenie, przedstawiamy sylwetki powstańców warszawskich – osób, związanych z ziemią wyszkowską, które mieszkały na stałe na naszym terenie albo też miały tu swoją rodzinę.
Jeden z bohaterów tego artykułu, Jerzy Rakowiecki, w „Zapisie z powstania warszawskiego” (II część jego książki „Pamiętnik inteligenta”) niezwykle skromnie określił swój udział w powstaniu: „W przeciwieństwie do moich współkombatantów niechętnie wracam do tamtych lat, odciąłem się od nich dość szybko. Może dlatego, że nie starczyło mi czasu na rozpamiętywanie, może dlatego, że nie dokonałem niczego nadzwyczajnego, robiłem to, co każdy młody człowiek na moim miejscu, tzn. urodzony pod tą szerokością geograficzną i w takim a nie innym klimacie, powinienem był wtedy robić. (…) I podobnie jak inni, czasem bałem się, czasem w ogóle nie odczuwałem strachu, byłem stwardniały jak drzewo, w które po zimie nie weszły jeszcze soki”.

Urodzony w Warszawie, syn Jadwigi z Rakowieckich (krewnej Rakowieckich herbu Rola ze Skork) i Franciszka. Wychowanek Szkoły Rodziny Wojskowej i Liceum im. Księcia Józefa Poniatowskiego w Warszawie. Jako harcerz przeszedł przeszkolenie w 21Pułku Piechoty „Dzieci Warszawy”; w 1939 r. brał udział w obronie Warszawy w służbach pomocniczych. Uczestnik akcji propagandowych i sabotażowych w ramach Małego Sabotażu „Wawer”. Od 1940 r. żołnierz Związku Walki Zbrojnej (ZWZ), następnie Armii Krajowej (AK). Ukończył tajną podchorążówkę w stopniu kaprala podchorążego.
Powstanie rozpoczął na Starym Mieście; walczył m.in. o Wytwórnię Papierów Wartościowych, gmach PKO i Zamek Królewski. Po ewakuacji kanałami do Śródmieścia, został przydzielony do batalionu „Bończa”. Przez Powiśle i Śródmieście przeszedł na Czerniaków (dowodził tu samodzielnym plutonem „Nałęcz” walczącym w ramach zgrupowania „Kryska”). Następnie przeprawił się przez Wisłę na Saską Kępę. Wstąpił do I Armii Wojska Polskiego, w jej szeregach walczył na Wale Pomorskim, o Kołobrzeg i Berlin.
Swoje powstańcze losy opisał w książce „Na barykadach Warszawy”.
Po wojnie pozostał w Ludowym Wojsku Polskim jako oficer liniowy.
Ukończył studia humanistyczne na Uniwersytecie Warszawskim i Akademię Sztabu Generalnego (1958 r.). W 1960 r. ożenił się z Barbarą Skarżyńską, wnuczką Kazimierza Skarżyńskiego, właściciela majątku Rybienko.
W 1975 r., jako bezpartyjny podpułkownik, został usunięty z wojska za publikacje na temat AK.
W latach 1993 – 2010 kanclerz Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Zginął 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem w katastrofie samolotu prezydenckiego.

Urodzony w Wyszkowie, syn Róży Reginy i Józefa, współzałożyciela wyszkowskiej Huty Szklanej Robotniczej, młodszy brat Mieczysława, wieloletniego powojennego dyrektora huty. Ukończył szkołę lotniczą (najprawdopodobniej) w Dęblinie.
Podczas II wojny światowej był pilotem 305 Dywizjonu Bombowego Ziemi Wielkopolskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz 301 Dywizjonu Bombowego Ziemi Pomorskiej (1586 Eskadra do Zadań Specjalnych) w Anglii.
W sierpniu i wrześniu 1944 r. pomoc powstańcom warszawskim niosła m.in. 1586 Eskadra do Zadań Specjalnych. 4 sierpnia 1944 r. uzyskała zgodę na loty do Polski, ale nie bezpośrednio nad Warszawę. Piloci, aby dokonywać zrzutów broni i zaopatrzenia, zgłaszali się na ochotnika. Najwięcej takich lotów odbył Jan Mioduchowski. Ostatni raz wyleciał z Brindisi we Włoszech ciężkim bombowcem Liberator 27 sierpnia 1944 r. Po dokonaniu zrzutu samolot był dwukrotnie trafiony: nad Warszawą i nad południową Polską; 8-osobowej załodze udało się szczęśliwie wylądować.
Po demobilizacji mjr pil. Jan Mioduchowski wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Latał jeszcze przez jakiś czas, a potem prowadził pralnię. Zmarł w San Francisco, rok później jego prochy zostały przewiezione na wyszkowski cmentarz parafialny do grobu rodzinnego.

Urodzona w Somiance, najmłodsza córka Haliny i Władysława, właściciela majątku Somianka. Służyła w AK – 1 Dywizjonie 7 Pułku Ułanów Lubelskich „Jeleń” – 4 szwadron – pluton 1111. W czasie powstania była sanitariuszką. Poległa na ul. Chocimskiej na Mokotowie.
Roman Morawski (11.10.1916 – 4.09.1944), ps. Dąbrowa, podporucznik AK – 1 Dywizjon 7 Pułku Ułanów Lubelskich „Jeleń”, dowódca plutonu 1107. Szlak bojowy: Śródmieście Południe – Mokotów – Las Kabacki – Lasy Chojnowskie – Magdalenka (klasztor). 2 września 1944 r. został ciężko ranny w nogę w Lesie Chojnowskim (postrzelił go z kb powstaniec bawiący się bronią). Stamtąd przewieziono go furmanką do pobliskiego klasztoru w Magdalence, gdzie zmarł w wyniku odniesionej rany i zakażenia krwi. Jego żoną była Maria (1919 – 2010), najstarsza córka Władysława Mȕllera.
Roman Morawski uczył się w Szkole Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu (jej uczniem był też Witold Szaniawski, patron ronda na skrzyżowaniu ul. Pułtuskiej i al. Marszałka J. Piłsudskiego, mąż najmłodszej córki Władysława Mȕllera).

Urodzony w Ostrowach (gm. Somianka), syn Stanisława i Aleksandry, ukończył szkołę powszechną w Pniewie. W 1939 r. dostał się do Podoficerskiej Szkoły Piechoty Małoletnich w Lubawie, ale wybuchła wojna. W czasie okupacji pracował w magazynach PAST-y przy ul. Zielnej w Warszawie.
1 sierpnia 1944 r., nie mogąc dotrzeć w umówione miejsce w okolicach PAST-y, zgłosił się do oddziałów powstańczych na Starym Mieście; przydzielono go do kompanii łączności „Grupy Północ”.
Po powstaniu trafił do stalagu, który Amerykanie wyzwolili 17 kwietnia 1945 r.; do Polski wrócił w 1946 r. Pracował jako nauczyciel; na emeryturze zamieszkał w Wyszkowie.
Jerzy i Roman Rakowieccy, synowie Wandy i Adama, właścicieli majątku Skorki (z którego zostali wyrzuceni przez Niemców w 1940 r.).

Przez pierwsze lata uczyła go w Skorkach pani Sabina. Średnie wykształcenie zdobywał w Warszawie – w Gimnazjum im. Stefana Batorego (był w klasie z legendarnymi Alkiem, Rudym i Zośką) oraz we Włocławku, dokąd, za permanentne lenistwo, przenieśli go rodzice pod czujną opiekę dziadków. W 1940 r. wstąpił do organizacji, która przekształciła się w Bataliony Chłopskie, a w 1942 r. w Warszawie do organizacji „Orzeł Biały”, która weszła w struktury ogólnopolskie AK.
Studiował na Wydziale Aktorskim konspiracyjnego Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej.
Pluton 1139, w którym był Jerzy Rakowiecki, został rozbity w pierwszym dniu powstania na wiadukcie mostu Poniatowskiego. „Butrym” znalazł się w innych formacjach. W biogramie powstańczym na stronie MPW napisano: Oddział Armia Krajowa – zgrupowanie „Kryska” – 6 kompania. Ranny 17.09.1944 r. na ul. Idźkowskiego.
Teren, na którym przyszło mi spędzić, aż do końca, wszystkie dni powstania – to rejon Czerniakowa. Zaczynał się od Rozbratu, Książęcej, Ludnej, Wilanowskiej i w dół Solcem, aż do odległej o kilka kilometrów stacji pomp, Siekierek i portu czerniakowskiego. Długa, wąska kicha, przez co trudna do obrony i ważna strategicznie zarówno ze względu na bezpośredni dostęp do Wisły i przypuszczalnie miejsce lądowania znajdujących się na Saskiej Kępie wojsk Berlinga, jak i kontakt ze Śródmieściem przez Książęcą do Placu Trzech Krzyży – wspominał. KW powstaniu nie opuszczało go szczęście: był sparaliżowany po zasypaniu w bombardowaniu na Powiślu, ale krótko, dwukrotnie udało mu się uciec z niewoli.
Nigdy, w czasie tych moich dwóch miesięcy powstania, nie zapłakałem, ani nad sobą żywym, ani nad tymi, których chowaliśmy – zapisał.
Po wojnie był aktorem w teatrach Łodzi, Torunia, Poznania, Krakowa i Warszawy. Pracował jako reżyser w teatrach stołecznych, był dyrektorem i kierownikiem artystycznym Teatru Ludowego.

Członek AK – I Obwód „Radwan” (Śródmieście) Okręgu Warszawskiego AK – 1 Rejon – III zgrupowanie „Konrad” – 3 kompania – pluton 1138. W 1943 r. ukończył Kurs Podchorążych Rezerwy Piechoty, w grudniu został mianowany podchorążym rez. piechoty.
W powstaniu walczył w zgrupowaniu „Kryska” – 3 kompania por. „Igora” – II pluton, następnie V Obwód (Mokotów) Warszawskiego Okręgu AK – 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego. 4 sierpnia ranny na ul. Czerniakowskiej. Poległ na Mokotowie, na ul. Belgijskiej, w nocy z 23 na 24 sierpnia. Spoczywa na cmentarzu na Służewcu. Symboliczny grób ma w Pniewie.

Urodzony w Warszawie, syn Jana i Henryki z Korwin-Krukowskich, starszy brat Henryka (historyk). Jego dziadek, Henryk Korwin-Krukowski (profesor metalurgii, współzałożyciel Politechniki Warszawskiej, rektor AGH, senator RP w latach 1931-35), w 1898 r. kupił niewielki majątek w pobliżu Długosiodła – Lipnik (nazwa od alei lipowej, którą zasadził od domu w stronę Długosiodła).
Maturę w Prywatnym Męskim Gimnazjum i Liceum Towarzystwa im. Jana Zamojskiego zdał w czerwcu 1939 r. W 1941 r. rozpoczął studia na Tajnym Wydziale Medycznym UW.
Należał do 2 Warszawskiej Drużyny Harcerzy im. Tadeusza Reytana. W sierpniu 1943 r. uczestniczył w akcji Sieczychy (w grupie atakującej budynek szkolny). W maju 1944 r. ukończył kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty „Agricola”, a w czerwcu i lipcu odbył praktyczne szkolenie wojskowe na II turnusie Bazy Leśnej koło Wyszkowa (leśnictwo Fidest), jako żołnierz kompanii „Rudy”, batalion „Zośka”.
W czasie powstania służył w zgrupowaniu „Radosław” – pułk „Broda 53” – batalion „Zośka” – 2 kompania „Rudy” – III pluton „Felek”. Od 3 września dowódca II plutonu „Alek”. Kilkakrotnie ranny. Zaginął w nocy z 14 na15 września, podczas ataku na pozycje niemieckie przy statku „Bajka” – ciała nie znaleziono.
Elżbieta Szczuka
Korzystałam m.in. z zasobów Muzeum Powstania Warszawskiego i książki Jerzego Rakowieckiego „Pamiętnik inteligenta”
Na obchody 79. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego 1 sierpnia zapraszają Urząd Miejski, Starostwo Powiatowe i Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Wyszkowie.
Program uroczystości
godz. 17, przy pomnikach Gloria Victis i „Rajski Ptak”: godzina „W”, syreny alarmowe, hymn państwowy, złożenie kwiatów
godz. 17.30, plac Miejski: wspólnie zaśpiewamy (nie)zakazane piosenki przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP w Wyszkowie.