Tragiczny wypadek na drodze ekspresowej w Gaju. Nie żyje 23-letni motocyklista.
Do wypadku doszło ok. godz. 15.30. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, jadący kawasaki młody motocyklista uderzył w tył pojazdu ciężarowego volvo. Nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.
Na miejscu policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi czynności, które pozwolą wyjaśnić szczegółowe okoliczności tragicznego zdarzenia.
Kierowcy utworzyli korytarz życia, żeby ułatwić dojazd karetkom i policji. Niestety, nie zabrakło kierowców, którzy zawracają i korytarzem życia jadą pod prąd, by wyjechać z korka, który ma już kilka kilometrów. Widać to na nagraniach, które otrzymaliśmy od czytelnika. – Już przez to policja miała problem z dojazdem – komentuje nasz czytelnik, oburzony zachowaniem nieodpowiedzialnych kierowców.
Do wypadku doszło ok. godz. 15.30. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, jadący kawasaki młody motocyklista uderzył w tył pojazdu ciężarowego volvo. Nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.
Na miejscu policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi czynności, które pozwolą wyjaśnić szczegółowe okoliczności tragicznego zdarzenia.
Kierowcy utworzyli korytarz życia, żeby ułatwić dojazd karetkom i policji. Niestety, nie zabrakło kierowców, którzy zawracają i korytarzem życia jadą pod prąd, by wyjechać z korka, który ma już kilka kilometrów. Widać to na nagraniach, które otrzymaliśmy od czytelnika. – Już przez to policja miała problem z dojazdem – komentuje nasz czytelnik, oburzony zachowaniem nieodpowiedzialnych kierowców.