Teatr inteligentny (foto)

Wydarzenia

Teatr inteligentny (foto)

16.01.2019
autor: Elżbieta Borzymek
- Przeżyliśmy to bardzo głęboko, bardzo dziękujemy. Trudno zadawać pytania, jeśli zostaliśmy tak poruszeni – zwróciła się do aktorów Teatru PAPAHEMA jedna z osób siedzących na widowni. Wyraziła opinię chyba wszystkich, którzy skorzystali z zaproszenia Akademii Umiejętności Pan Hilary i przyszli na otwarty spektakl „Skłodowska. Radium Girl” 7 stycznia do WOK Hutnik.
To jeden z wielu spektakli prezentowanych w Młodzieżowej Akademii Teatralnej. To nowa inicjatywa Piotra Adlera, twórcy AU Pan Hilary, skierowana do uczniów szkół średnich. Uczestniczy w niej ok. 1000 osób. Każdy z trzech poziomów klas ogląda 4 spektakle skorelowane z programem szkolnym. – Chodzi nam o to, żeby zapoznać wyszkowską młodzież z jak najszerszym spektrum teatru (np. teatr żywego planu, teatr lalki i aktora, pantomima) – mówi Piotr Adler. 
W świat spektaklu wprowadził widzów Karol Suszczyński, absolwent Akademii Teatralnej w Białymstoku, krytyk teatralny. Mówił o tym, jak kształtował się współczesny teatr, ten po tzw. wielkiej reformie, teatr będący syntezą sztuk, w którym liczy się nie tylko aktor, ale przede wszystkim reżyser, demiurg sceny. - Teatr musi być inteligentny – podkreśla..
Teatr PAPAHEMA (nazwa to złożenie pierwszych liter imion aktorów) istnieje od 2014 r. Założyło go czworo ówczesnych studentów roku dyplomowego Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej w Białymstoku – Paulina Moś, Helena Radzikowska, Paweł Rutkowski i Mateusz Trzmiel. Zrealizowali 10 spekytakli „ „Skłodowska. Radium Girl” miała premierę w 2017 r. Reżyserką i autorem scenariusza jest Agata Biziuk, ale współtwórcami aktorzy. Każdy z nich przez pewien czas wcielał się w rolę Marii. – Wspólnie daliśmy Marii Skłodowskie głos, bo w spektaklu wykorzystane są fragmenty z jej dziennika, z jej zapisków – podkreślają.
Interesuje ich Maria jako człowiek i jako ikona, nadużywana, „zawłaszczana przez bardzo różne środowiska, z którymi sama najpewniej by się nie utożsamiła” (np. feministyczne), a także to, co mówi o Polsce dzisiaj: – Jesteśmy młodymi ludźmi, żyjemy tu i teraz, potrzebujemy, aby to, co tworzymy też dotykało nas osobiście.
To tylko niektóre z wątków tego interesującego spektaklu dziejącego się na wielu płaszczyznach i wykorzystującego bardzo różne formy kreacji scenicznej.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość