Święto Konia w Gulczewie: podtrzymują polskie tradycje jeździeckie (FOTO)

Wydarzenia

Święto Konia w Gulczewie: podtrzymują polskie tradycje jeździeckie (FOTO)

30.05.2022
autor: Elżbieta Szczuka
Zmienna pogoda nie przeszkodziła w sobotę 28 maja w świętowaniu, już po raz siedemnasty, Dnia Konia. Do Gulczewa przybyli jeźdźcy m.in. z Radzymina, Deskurowa, Płońska, Wyszkowa, Tumanka, Kicin,  Adelina, Kobyłki, Woli Mystkowskiej, Barcic, Somianki, Dąbrówki. Na widzów czekało wiele atrakcji.
 
Pomysłodawcą obchodów Dnia Konia – święta miłośników koni i jeździectwa - był prof. Ludwik Maciąg (1920 - 2007), artysta malarz, autor projektów znaczków pocztowych, gobelinów, mieszkaniec Gulczewa, honorowy obywatel gminy Wyszków. 
- To już piętnaście lat od śmierci naszego honorowego obywatela. Profesor Ludwik Maciąg był jednym z najdoskonalszych współczesnych malarzy polskich, miłośnikiem i znawcą koni, żołnierzem kawalerii walczącym o niepodległość ojczyzny, ale także wieloletnim wykładowcą i dziekanem w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie – witał przybyłych w imieniu organizatorów (Burmistrz Wyszkowa, Rada Sołecka i OSP w Gulczewie) Karol Pych z wydziału promocji Urzędu Miejskiego.
Poinformował, że podczas imprezy odbędzie się akcja charytatywna – będą zbierane pieniądze na leczenie dwuletniej Marysi Żmudy (choruje na nowotwór złośliwy oczu), córki ułana Jarosława Żmudy. Można też wspierać zbiórkę na portalu siepomaga.pl. 
Przybyłych powitał również burmistrz Grzegorz Nowosielski: - Siedemnasty raz Dzień Konia w Gulczewie, bez względu na pogodę, bez względu na trudności, dzień, który kultywuje piękne tradycje jazdy polskiej, jest organizowany. Cieszę się, że państwo dziś przybyliście. Organizatorzy powiedzieli, że na początku tego wydarzenia to oni gwarantują dobrą pogodę, a później to już zależy, jak się jeźdźcy i konie będą sprawowali. Życzę wszystkim wspaniałej zabawy, publiczności miłych wrażeń, a wszystkim jeźdźcom bezpiecznych zawodów – zakończył.
- Spotykamy się dziś, aby kultywować myśl śp. Ludwika Maciąga i podtrzymać polskie tradycje jeździeckie, które liczą sobie ponad tysiąc lat. To profesor Maciąg, jako jeden z pierwszych na naszym terenie, dał impuls do rozwoju jeździectwa, wskrzesił ułańskie tradycje i majowe obchody Dnia Konia, które do dziś obchodzimy. Wspólnie z burmistrzem Wyszkowa dokładamy wszelkich starań, aby nasze święto co roku stało się coraz bardziej atrakcyjne - zaznaczył Sławomir Wróbel, sołtys Gulczewa, również jeździec.
Konie i jeźdźców poświęcił ks. Stanisław Kućmierowski, po czym przejechali oni ulicami Gulczewa. Tradycyjnie zatrzymali się na ul. Nadbużańskiej, przed domem prof. Ludwika Maciaga, by oddać Jemu hołd.
W przygotowanym programie znalazły się pokazy formacji konnych, dżygitówka (sztuka jazdy konnej o charakterze akrobatycznym) i zawody kawaleryjskie o puchar Burmistrza Wyszkowa. Pokaz musztry kawaleryjskiej dali: 201 Ochotniczy Pułk Szwoleżerów, 1 Pułk Ułanów Krechowieckich i 108 Pułk Ułanów. Dżygitówkę zaprezentowała znakomita grupa kaskaderska Blizzard spod Płońska w składzie: Aneta Paszyńska, Bartosz Gadomski, Piotr Jarkowski, komentował ich szef Dominik Piotrowski. Do zawodów kawaleryjskich przystapiło 12 jeźdźców, puchary otrzymali: Paweł Kozakiewicz, Michał Wróbel i Kamil Powierża.
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość