W czwartek 3 listopada weszła w życie ustawa o dystrybucji węgla przez samorządy. Mieszkańcy powiatu wyszkowskiego oczekiwania mają duże, ale jeszcze większe są wątpliwości władz naszych gmin. Samorządy nie mają zaplecza i wyposażenia do prowadzenia takiej działalności. Czekają więc na oferty lokalnych firm, studiują nowe przepisy, zastanawiają się, skąd wziąć węgiel i co będzie, jeśli ktoś zgłosi reklamację, bo węgiel po prostu się nie pali.

Jako pierwsza przyjmowanie wniosków od mieszkańców ogłosiła gmina Zabrodzie. Gmina Wyszków zamierza je przyjmować od przyszłego tygodnia.

 

W środę 2 listopada ustawa została podpisana przez prezydenta, a następnie opublikowana w Dzienniku Ustaw. Ustawa, wraz z towarzyszącymi rozporządzeniami, weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, czyli 3 listopada.

Zgodnie z nowymi przepisami, gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Cena nie uwzględnia kosztów transportu. Następnie gmina będzie sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę.

Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Trzeba będzie złożyć w swojej gminie wniosek o preferencyjny zakup węgla. Jeśli natomiast sprzedaż będzie prowadzić gmina sąsiednia lub podmiot prywatny, węgiel będzie można kupić po przedstawieniu zaświadczenia wystawianego przez wójta, burmistrza lub prezydenta o tym, że otrzymało się dodatek węglowy.

Zgodnie z przygotowanym przez resort aktywów państwowych rozporządzeniem, ilość węgla dostępna dla jednego gospodarstwa domowego w ramach zakupu preferencyjnego wynosi 1500 kg do 31 grudnia br. oraz 1500 kg od 1 stycznia 2023 r.

Importerzy węgla będą z kolei mogli wystąpić o rekompensaty. Środki na ich wypłatę będą pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Maksymalny limit wydatków z Funduszu na rekompensaty w 2023 r. określono na 4,9 mld zł.

Zgodnie z rozporządzeniem przygotowanym przez resort aktywów państwowych sprzedawać węgiel samorządom w ramach ustawy o preferencyjnym zakupie tego paliwa będą mogły: Polska Grupa Górnicza (PGG), PGE Paliwa, Węglokoks, Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie, a także LW Bogdanka. - Żadna z tych spółek jeszcze się do nas nie odezwała - w czwartek powiedział nam burmistrz Grzegorz Nowosielski.

Wójtowie gmin powiatu wyszkowskiego przyznają, że zainteresowanie mieszkańców zakupem węgla na preferencyjnych warunkach jest bardzo duże. Samorządowcy czekają m.in. na oferty firm specjalizujących się w tego typu działalności, bo nie mają ani odpowiednich placów do składowania węgla, ani wag.
 

Zabrodzie przyjmuje wnioski

W czwartek 3 listopada po południu, jako pierwsza, przyjmowanie wniosków rozpoczęła gmina Zabrodzie. W piątek około południa było ich już ok. 50. Wszyscy chcą kupić po 1,5 tony. Gmina jest już po wstępnych ustaleniach z firmą w Niegowie, która zajmuje się sprzedażą węgla. - Chcemy skorzystać z jej zaplecza i doświadczenia - mówi wójt Krzysztof Jezierski.

W czwartek zaprosił włodarzy z powiatu wyszkowskiego, by porozmawiać o nowym wyzwaniu stojącym przed samorządami i ewentualnej współpracy w tej kwestii. - Wymieniliśmy się doświadczeniami, podzieliliśmy obawami - relacjonuje wójt. - Do tej pory nie wiemy na przykład, skąd moglibyśmy ten węgiel przywieźć. Żadna ze spółek, które mają go sprzedawać, nie odezwała się do nas. Mam nadzieję, że dowiemy się tego w przyszłym tygodniu, sfinalizujemy umowę z właścicielem firmy z Niegowa i będziemy węgiel sprzedawać. Zainteresowanie, jak widać, jest duże.

Włodarze gmin powiatu wyszkowskiego rozmawiali m.in. o ewentualnym wspólnym zamówieniu i transporcie kolejowym. - Na dzień dzisiejszy za wcześnie jednak na takie decyzje, bo nie wiemy, skąd mamy węgiel przywozić - komentuje Krzysztof Jezierski.

Osoby zainteresowane zakupem węgla od gminy Zabrodzie, wnioski mogą składać w kancelarii urzędu gminy (pok. 2, parter) lub drogą elektroniczną poprzez platformę ePUAP. W przypadku złożenia wniosku drogą elektroniczną, opatruje się go kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem zaufanym.

Gminy Rząśnik i Długosiodło pod koniec października rozpoczęły przyjmowanie zgłoszeń, by przeprowadzić wstępne rozeznanie w kwestii zainteresowania mieszkańców zakupem węgla na preferencyjnych warunkach. - Jeśli nie będzie konieczności, to nie będziemy przeprowadzali ponownego naboru - deklaruje wójt Stanisław Jastrzębski.
Gminy Somianka i Wyszków czekały z kolei na zgłoszenia przedsiębiorców zainteresowanych współpracą w zakresie sprzedaży węgla.
W piątek 4 listopada gmina Somianka zwróciła się również do mieszkańców, by do urzędu zgłaszali się zainteresowani zakupem węgla, zaznaczając jednak, że „zgłoszenie służy jedynie celom poglądowym, a ewentualnego zakupu węgla będzie można dokonać po złożeniu wniosku, którego wzór będzie dostępny na stronie internetowej urzędu.”

Na zaproszenie gminy Wyszków odpowiedziały firmy z gmin Somianka i Zabrodzie. W przyszłym tygodniu burmistrz ma nadzieję sfinalizować umowy w przyszłym tygodniu i rozpocząć przyjmowanie wniosków. Będzie się tym zajmował wydział inwestycji i bezpieczeństwa.

Współpracę z firmą spoza gminy zamierzają nawiązać również władze Brańszczyka. W gminie nie ma bowiem przedsiębiorstwa zajmującego się obrotem węgla. - I to jest pewien problem - na ostatniej sesji przyznał wójt Wiesław Przybylski. - Musi się tym zajmować ktoś, kto ma odpowiednie wyposażenie, doświadczony. Będziemy szukać dobrej lokalizacji, blisko granic naszej gminy.

Co ważne, cena węgla nie zawiera kosztów transportu, które mieszkańcy będą musieli pokryć sami.

Kolejny trudny temat to odpowiedzialność za jakość węgla: - Pan minister powiedział, że węgiel będzie miał odpowiedni certyfikat. Jeśli będą jakieś uwagi, to, drodzy państwo, węgiel będzie miał certyfikat… - do radnych i sołtysów na ostatniej sesji zwrócił się wójt gminy Somianka Andrzej Żołyński.

Podobne obawy ma wójt gminy Zabrodzie. - Ale nie mamy wyjścia. Musimy się w to zaangażować, wiedząc, że napotkamy po drodze problemy - mówi Krzysztof Jezierski.