Do „wspólnej podróży po dźwiękach naszej historii” zaprosili wyszkowian artyści występujący w cyklu koncertów „Wolność pieśnią wywalczona”. Jeden z nich odbył się w czwartek 15 września w sanktuarium św. Rodziny.
Jak zauważył ks. proboszcz Kazimierz Wądołowski, wrześniowy termin koncertu jest nieprzypadkowy: - 1 i 17 września to daty dla wszystkich Polaków daty bardzo trudne – rocznice napaści Niemiec i Związku Sowieckiego na naszą ojczyznę. Ucierpiały miliony ludzi, ucierpiał cały kraj. Wspominając tamte wydarzenia, pragniemy podziękować wszystkim, którzy walczyli za ojczyznę, chcemy podziękować za ich bohaterstwo. Wsłuchując się w pieśni polskie, patriotyczne, pragniemy wzbudzać w sobie wiarę w Boga i w ojczyznę.
Patronat honorowy nad cyklem odbywających się w całej Polsce koncertów „Wolność pieśnią wywalczona” objął wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Na wydarzeniu w Wyszkowie reprezentował go szef gabinetu politycznego Kacper Sakowicz. - Chcemy dzisiaj przypomnieć sukcesy polskiego oręża, przypomnieć historię, z której powinniśmy być dumni, która powinna nas uskrzydlać - podkreślił. - Ten koncert to doskonała okazja ku temu, ponieważ repertuar składa się z arcydzieł polskiej kultury.
Artyści przeprowadzili publiczność przez historię Polski pełną momentów i wstrząsających, i chwalebnych, ale też dzieje niezwykłej polskiej kultury.
- Nasz koncert poświęcony jest odwadze i determinacji tych, którzy na przestrzeni wieków walczyli o wolność naszej ojczyzny, przelewali krew za takie wartości, jak Bóg, honor, ojczyzna - rozpoczął prowadzący koncert dziennikarz i prezenter Rafał Patyra. - Nasi przodkowie walczyli o wolność tak głęboko zakorzenioną w sercach Polaków. Nie godzili się na ucisk ze strony agresorów od zamierzchłych czasów średniowiecza, przez Rzeczpospolitą szlachecką, przez zabory, aż po XX wiek. We wszystkich momentach: trudnych, radosnych, a także wzniosłych i pięknych żołnierzom, Polakom towarzyszyła piosenka. Zapraszamy państwa do wspólnej podróży po dźwiękach naszej historii. Historii zapisanej w strofach, dźwiękach, które zrodzone były pod biało-czerwonym sztandarem, popychały bohaterów do walki o wolność.
Koncert rozpoczął Maciej Miecznikowski „Bogurodzicą”, która jest najstarszym zachowanym wraz z melodią polskim tekstem poetyckim. Pieśń śpiewało polskie rycerstwo, była też pierwszym polskim hymnem. Można też było usłyszeć dość nietypowy utwór patriotyczny, „Pieśń o Małym Rycerzu” napisaną w 1969 r. na potrzeby serialu „Przygody Pana Michała”. Była też „Pieśń żołnierska o Najświętszej Maryi Pannie” z XVIII w. i lubiany przez żołnierzy w przedwojennej Polsce utwór „Więc pijmy wino, szwoleżerowie”. Publiczność nuciła wraz z wykonawcami m.in. popularną „Warszawiankę”, „O mój rozmarynie”, „Pierwszą kadrową”, „Piechota, ta szara piechota”.
Oprócz Macieja Miecznikowskiego wystąpili: Karolina Lizer, Maria Stasiak, Maciej Lipina i Mateusz Mijał, który w 2020 r. wygrał odbywający się w Wyszkowie Ogólnopolski Festiwal Piosenki Lat 60. i 70. Warto wspomnieć o fantastycznym zespole muzycznym pod kierunkiem Jaśka Kuska.
W finale wszyscy wykonawcy zaśpiewali wspólnie piosenkę „Róża i bez”, pochodzącą z popularnego filmu „Jak rozpętałem II wojnę światową”, którego premiera miała miejsce w 1970 r.
