Pozbawił wolności, gwałcił, bił i groził. Sprawca okrutnej zbrodni skazany

Wydarzenia

Pozbawił wolności, gwałcił, bił i groził. Sprawca okrutnej zbrodni skazany

20.01.2023
autor:
Na 7 lat więzienia Sąd Okręgowy w Ostrołęce skazał Daniela R. oskarżonego m. in. o zbrodnię brutalnego, trzykrotnego zgwałcenia 21-letniej kobiety. Wstrząsające wydarzenia miały miejsce w marcu 2021 r. na terenie powiatu wyszkowskiego.
 
Akt oskarżenia przeciwko Danielowi R. z Pułtuska prokuratura skierowała w grudniu 2021 r. Zarzuciliśmy mu popełnienie 5 przestępstw, m. in. zbrodni brutalnego 3-krotnego zgwałcenia 21-letniej kobiety; pozbawienia pokrzywdzonej wolności połączonego ze szczególnym udręczeniem, w tym biciem z użyciem różnych przedmiotów, kopaniem, ciąganiem za włosy, przyciskaniem kolanem głowy, wyzywaniem słowami wulgarnymi, groźbami pozbawienia życia; udzielania jej amfetaminy oraz posiadanie amfetaminy. Nadto oskarżyliśmy Daniela R. o kierowanie gróźb karalnych pozbawienia życia partnera i dziecka pokrzywdzonej - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. - W akcie oskarżenia zawarliśmy też zarzuty niepłacenia alimentów na rzecz dwójki dzieci przez oskarżonego. Przestępstwa z użyciem przemocy Daniel R. popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli recydywy.
Na temat postępowania prokuratura informuje ogólnikowo, ponieważ rozprawa prowadzona była z wyłączeniem jawności: W toku postępowania Sąd Okręgowy przesłuchał oskarżonego, pokrzywdzoną oraz wielu świadków. Przeprowadził też szereg innych dowodów. 
Wyrok zapadł w czwartek, 19 stycznia. Sąd Okręgowy w Ostrołęce (…) podzielił argumentację przedstawioną przez prokuratora w akcie oskarżenia. Sąd skazał Daniela R. za zarzucane przestępstwa i wymierzył mu karę łączną 7 lat pozbawienia wolności, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 100m i zakaz kontaktowania przez okres 4 lat - czytamy w informacji prokuratury.
Wyrok nie jest prawomocny.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość