Prawie 3 promile alkoholu miała rowerzystka, która jechała „pod prąd” drogą krajową nr 62. Kobietę zatrzymał przejeżdżający tamtędy kierowca.

Z kolei promil alkoholu miał rowerzysta potrącony przez samochód na ul. Kościuszki.
 

W środę 21 września ok. godz. 16 dyżurny wyszkowskich policjantów został poinformowany przez kierowcę o pijanej kobiecie, która jechała rowerem drogą krajową nr 62 przez Kręgi. Z relacji świadka wynikało, że kobieta jechała lewą stroną drogi, nie trzymając toru jazdy, czym stwarzała zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również innych uczestników ruchu. Mężczyzna postanowił więc zatrzymać ją i wezwać policję.

Skierowani na miejsce mundurowi sprawdzili trzeźwość 50-letniej rowerzystki. Alkomat pokazał prawie 3 promile. Mieszkance gminy Somianka grozi mandat w wysokości 2,5 tys. zł lub skierowanie wniosku o ukaranie przez sąd.

Mniej więcej w tym samym czasie, ok. godz. 15.30, w Wyszkowie na ul. Kościuszki doszło do potrącenia nietrzeźwego rowerzysty. Zdarzenie miało miejsce przy skrzyżowaniu z ulicami Sowińskiego i 3 Maja. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 32-letni rowerzysta jechał chodnikiem od strony ronda przy moście. Wjechał na przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów, a kierująca fordem 48-latka nie ustąpiła mu pierwszeństwa. Oboje są mieszkańcami powiatu wyszkowskiego. Rowerzysta trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Kierująca fordem była trzeźwa, natomiast rowerzysta miał w organizmie ponad promil alkoholu.