Czterech nietrzeźwych kierujących policjanci grupy speed zatrzymali w poniedziałek 15 czerwca. Czterech kierowców straciło prawo jazdy. Nie brakuje też takich, którzy nie mają co tracić, bo prawo jazdy odebrano im już wcześniej.
Pierwszy nietrzeźwy kierowca, a w zasadzie nietrzeźwa kierująca została zatrzymana już przed godz. 7 na ul. Kościuszki w Wyszkowie. 40-letnia mieszkanka powiatu węgrowskiego miała w organizmie blisko pół promila alkoholu. Trochę więcej - ponad pół promila miał 36-letni mieszkaniec Dębinek zatrzymany do kontroli o godz. 17.25 w Wysychach. O godz. 21.35 na ul. Leśnej w Wyszkowie zatrzymany został kierowca volkswagena, 48- letni wyszkowianin; wynik badania alkomatem - prawie 2 promile. Wszystkim kierowcom policjanci zatrzymali prawa jazdy.
Uprawnień nie stracił natomiast, bo już ich nie miał, 26-letni mieszkaniec Wyszkowa zatrzymany do kontroli o godz. 22.30 na ul. Białostockiej w Wyszkowie.
Cała czwórka stanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości sąd może orzec karę pozbawienia wolności do lat 2. Oprócz tego obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres do lat 10.
Z prawem jazdy na 3 miesiące pożegnała się 32-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego zatrzymana do kontroli drogowej po godz. 10 Białymbłocie-Kobyli. W obszarze zabudowanym pędziła z prędkością 131 km/h, czyli o 81 km/h szybciej niż pozwalają przepisy. W konsekwencji straciła prawo jazdy, została ukarana mandatem, a na jej konto wpłynęło 10 punktów karnych.
