… stanęło przy Szkole Podstawowej nr 1. Sprzedaż nakrętek to jedna z popularniejszych form pomocy, zwłaszcza że zbierane są w wielu domach. Szkoła zachęca więc wszystkich mieszkańców do zapełniania serca.
Dlaczego zbieranie plastikowych nakrętek (od butelek, kartonów, opakowań po płynach np. do mycia naczyń) może być formą pomocy? Bo ich recykling jest opłacalny. Zebrane nakrętki można sprzedać w punktach skupu surowców wtórnych, a środki przeznaczyć na szczytne cele, np. zakup wózka inwalidzkiego, czy sfinansowanie leczenia.
Inicjatorką ustawienia przy szkole dużego metalowego serca na nakrętki była dyrektor Hanna Dziubiel: - Akcja zbierania nakrętek trwa w naszej szkole od kilku lat. Prekursorem była śp. Ania Prusinowska, która sama była osobą niepełnosprawną. Zebrane nakrętki przekazujemy na rzecz różnych osób, np. ostatnio na rzecz rodzeństwa jednego z naszych uczniów.
Za wsparcie projektu pani dyrektor serdecznie podziękowała prezes zarządu Horizont Rolos Izabelli Olech, prezesowi zarządu PSS Społem w Wyszkowie Markowi Kędzierskiemu oraz rodzicom Monice i Jackowi Kobiałkom.
Projekt do finału doprowadziła Monika Bednarczyk, była przewodnicząca Rady Rodziców. I to ją pani dyrektor poprosiła o symboliczne przecięcie wstęgi.
Serce stoi przy głównym wejściu do szkoły, łatwo je więc zauważyć. Szkoła zachęca do wrzucania nakrętek przez wszystkich mieszkańców. - Jako szkoła nie będziemy ich sprzedawać. Przekażemy fundacjom lub rodzicom. Jeśli ktoś potrzebuje, to zapraszamy do szkoły, część korków na pewno przekażemy – zaprasza Hanna Dziubiel.