Firma zajmująca się porządkowaniem poboczy wzdłuż dróg krajowych przeprowadziła opryski, by wyeliminować rośliny inwazyjne. Tymczasem wyeliminowała wszystkie… Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wezwała wykonawcę do odtworzenia zieleni.
Widok wysuszonych poboczy w ubiegłym tygodniu zaskoczył kierowców jadących drogami krajowymi nr 62 (tzw. serocką) i trasą S-8. To sprawka firmy zajmującej się, na zlecenie GDDKiA, bieżącym utrzymaniem dróg. - Wykonawca, niezgodnie z warunkami umowy na bieżące utrzymanie dróg, samowolnie podjął decyzje o oprysku chemicznym - na nasze pytania odpowiada Małgorzata Tarnowska, rzecznik warszawskiego oddziału GDDKIA. - Wykonawca przedstawił wyjaśnienia, że jest to oprysk w zakresie eliminacji roślin inwazyjnych (wieloliściennych), posiadający wymagane atesty. Wezwaliśmy wykonawcę do przedstawienia programu naprawczego i odtworzenia zieleni w pasie drogowym.