Od stycznia szokująca podwyżka za śmieci

Wydarzenia

Od stycznia szokująca podwyżka za śmieci

21.10.2019
autor: Sylwia Bardyszewska
Już nie 12,50 zł, a 25,90 zł za osobę będziemy płacić za śmieci w gminie Wyszków od przyszłego roku. Mieszkańcy, którzy odpadów nie segregują, zapłacą aż 51,80 zł.
 
Ostatnia podwyżka opłat za odbiór śmieci miała miejsce w styczniu 2018 r.: do 12,50 zł za śmieci segregowane i 25 zł za niesegregowane. Od tamtej pory na rynku miała miejsce prawdziwa rewolucja, a koszty wręcz szokująco poszły w górę. Operatorzy tłumaczą to wzrostem cen energii, paliwa, płacy minimalnej oraz drastycznych podwyżek tzw. opłaty środowiskowej.
Wyszkowski samorząd szacuje, że rocznie odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców będzie kosztował 10.768.065 zł / rok.
Jak już informowaliśmy, w maju gmina rozstrzygnęła przetarg na odbiór śmieci. Wpłynęły trzy oferty, z których jedna została odrzucona. Najtańszą ofertę złożył obecny usługodawca, konsorcjum firm RDF i MPK Pure Home z Ostrołęki: sektory 1 i 2 (miasto) – 2.831.472 zł / rok (dotychczas 1,8 mln zł) i 2.889.684 zł / rok (dotychczas 1,8 mln zł), sektor 3 (wsie) – 2.322.120 zł / rok (dotychczas 1,5 mln zł). W sumie daje kwotę 8.043.276 zł / rok. Trzykrotnie gmina ogłaszała przetarg na prowadzenie Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, w końcu rozstrzygając go z kwotą 2.525.904 zł / rok. Dotychczas kosztowało to niecałe 500 tys. zł. - Po otwarciu ofert w głowie nam się to nie mieściło - przyznaje skarbnik gminy Dariusz Korczakowski.
Do tego gmina dolicza pozostałe koszty funkcjonowania systemu odbioru odpadów komunalnych: wynagrodzenia pracowników z pochodnymi - 171.079 zł, ważenie pojazdów - 23.616 zł, pozostałe koszty (zakup materiałów) - 5.000 zł. W sumie 199.695 zł.
Zebrane koszty - ponad 10 mln 700 tys. zł - dzielone są na mieszkańców. Z deklaracji wynika, że w przypadku 33.573 osób to śmieci segregowane, 539 osób - niesegregowane. Na tej podstawie urząd miejski wyliczył miesięczny koszt odbioru odpadów na osobę: 25,90 zł za śmieci segregowane, 51,80 zł za śmieci niesegregowane.
Z przepisów wynika, że gmina dokładać do odbioru odpadów nie może. - Zdajemy sobie sprawę, że to olbrzymi koszt dla mieszkańców, ale nie jesteśmy w stanie uzupełnić tej różnicy - podkreśla Dariusz Korczakowski. - To wychodzi z czystej kalkulacji. 
Gmina próbowała ograniczyć koszty, przejmując prowadzenie PSZOK. Jeśli znalazłaby miejsce i firmę z pozwoleniami, która chciałaby zająć się transportem, problemem byłoby znalezienie RIPOK, która by je przyjęła. - Z badania rynku wynika, że nie byłoby gdzie tych śmieci „upchnąć” - mówi skarbnik gminy Dariusz Korczakowski. Jedyne, że mogli zrobić urzędnicy, to nie wliczać w koszty np. likwidacji dzikich wysypisk, co do tej pory było praktykowane.
Niestety, na zniżki nie mogą liczyć duże rodziny. - Te kwoty trzeba by było rozliczyć na pozostałych mieszkańców, bo system musi się bilansować - wyjaśnia Dariusz Korczakowski.
Dla porównania urzędnicy podają stawki obowiązujące w porównywalnych gminach. Mieszkańcy Marek za śmieci segregowane płacą 32 zł, Izabelina - 29 zł, Łomianek - 33,80 zł, Wieliszewa i Nieporętu - 29 zł, Góry Kalwarii - 33,86 zł, Legionowa - 28 zł. Radzymin nie mieścił się w stawkach maksymalnych (w 2019 r. to 33,86 zł), więc zmienił sposób naliczania opłaty, uzależniając ją od 1 m3 zużytej wody; za odpady segregowane to kwota 8,95 zł/m3.
Gmina nie przewiduje zmiany częstotliwości odbioru opadów. - Jesteśmy na pułapie minimum określonym przez ustawodawcę - mówi naczelnik wydziału gospodarki komunalnej Robert Garbarczyk.
Samorząd zamierza natomiast uszczelnić system odbioru odpadów w PSZOK. Dotyczy to szczególnie odpadów z domowych remontów. - Podejrzewamy, że drobni przedsiębiorcy przywożą je np. z Warszawy do PSZOK - przyznaje skarbnik gminy. Jeśli więc będziemy chcieli zawieźć gruz z remontu kuchni czy łazienki, najpierw będziemy musieli udać się do gminy po stosowne zaświadczenie. Kontrole mają być przeprowadzane wyrywkowo. - Śmieci są bardzo drogie i jest ich coraz więcej - dodaje naczelnik wydziału gospodarki komunalnej.
Póki co, to wyliczenia urzędników. Ostateczną decyzję w sprawie wysokości opłaty śmieciowej radni miejscy podejmą na najbliższej sesji, 31 października.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość