Jeśli komuś zaczyna dokuczać jesienna plucha, zachęcamy do odwiedzenia galerii Wyszkowskiego Ośrodka Kultury „Hutnik”. Humor poprawiają ciepłe, energetyczne obrazy Katarzyny Chodyń-Semczuk. Wystawę „Interpretacja przestrzeni” można oglądać do 16 października.
Katarzyna Chodyń-Semczuk urodziła się w 1980 r. w Warszawie. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Malarzy i Grafików oraz Związku Polskich Artystów Plastyków. Od najmłodszych lat bierze udział w różnych przedsięwzięciach artystycznych, pomagając w organizacji wystaw, kiermaszów, aukcji charytatywnych, prezentując na nich także swoje prace. Ciągle poszukuje nowych środków wyrazu. Próbuje je odnaleźć w malarstwie pastelowym, rysunku i drobnych formach graficznych. Dotychczas uczestniczyła w wielu wystawach indywidualnych, pokonkursowych i zbiorowych.
Do tytułu wystawy podczas wernisażu nawiązała Irena Filipowicz, instruktorka „Hutnika”: - Artystka chciała pokazać coś nierzeczywistego, niewymiarowego, nienamacalnego. W malarstwie można pokazać coś, co nie istnieje, np. muzykę, uczucia, emocje. Pani Kasia namalowała przestrzeń, która jest tu formą wyrazu abstrakcyjnego. Bardzo duże znaczenie mają kolorystyka i symbole. Obrazy są bardzo pozytywne, energetyczne.
- W każdym obrazie starałam się wydobyć światło, żeby był radosny - dodała artystka.
Obrazy są ciepłe i pobudzają wyobraźnię także dzięki temu, że nie zostały przez autorkę nazwane. Katarzyna Chodyń-Semczuk zachęca do oglądania i własnych interpretacji przestrzeni.