Gdańsk ma słynną ulicę Mariacką, Kraków – Floriańską, Warszawa – Krakowskie Przedmieście, Zakopane – Krupówki. A Wyszków ma chyba najbardziej na świecie roztańczony deptak. Najnowszy program Deptaku Tanecznego „NIEzwykła rodzina” można było oglądać w ubiegłym tygodniu w WOK „Hutnik”.
Wystąpiły: Bąble, Perły, Hop Slip, Same Gwiazdy, Buma, Replay, Keep Smile, Teatr Tańca, Apropo i gościnnie Teatr Farsa. W sumie ok. 280 osób, w wieku od kilku do kilkunastu lat. Młodzi tancerze zaprezentowali się więc w bardzo różnych odsłonach, choreografiach, stylach. Interesującym przerywnikiem były filmiki i sceny teatru cieni z życia przeciętnej rodziny.
„To widowisko opowiadające o blaskach i cieniach rodzinnych relacji. To opowieść o sile rodziny, która bez względu na problemy, rutynę, zakopane pragnienia jest w stanie, dzięki miłości, przezwyciężyć przeciwności losu” – podkreślają twórcy. Spektakl podejmuje trudne tematy rodzinne, takie jak poważne awantury między rodzicami, a także emocje i reakcje dzieci małych i nastoletnich, np. uzależnienia, naśladownictwo, brak akceptacji samego siebie. - Ale pokazujemy też miłość i zrozumienie – dodają Martyna Busławska i Jola Wiśniewska, reżyserki, pomysłodawczynie i autorki choreografii. - Tak naprawdę każda rodzina jest niezwykła.
NIEzwykłą, bardzo dużą rodzinę tworzą również twórcy i wykonawcy Deptaku Tanecznego. Podczas wspólnego widowiska maluchy mogą zobaczyć, jak będą tańczyły w przyszłości. Wzorem z pewnością pozostaną żegnane podczas uroczystej sobotniej gali wieloletnie solistki Martyna Przybyłowska i Ola Sawko. „Seniorki” z kolei, patrząc na najmłodsze grupy po raz pierwszy prezentujące się przed tak dużą publicznością, mogą wspominać swoje początki na scenie.
Twórcy widowiska: MB Studio Tańca Martyna Busławska, Szkoła Tańca Deptak, Wyszkowski Teatr Tańca, gościnnie – Teatr Farsa. Scenariusz - Dawid Nowakowski, muzyka - Tomasz Busławski, grafika - Paulina Łoś, wizualizacje - Filip Kożusznik, Klaudia Kożusznik, światła - Marcin Stokowski, mixy - RG Studio Nagrań, teatr cieni - Marcin Mastalerz, zdjęcia - Foto Bor, film - Paweł Szkalik, stroje - Anna Morka.
