Przed niecodziennym wyzwaniem stanęli strażacy ochotnicy z gminy Brańszczyk. Pod krową zarwał się strop i utknęła w piwnicy. Po dotarciu na miejsce strażacy stwierdzili, że w piwnicy jest także cielak.
Wezwanie strażacy odebrali 20 sierpnia ok. godz. 19.40. - Zastęp z naszej jednostki, został zadysponowany do pomocy w wydobyciu krowy, która przez zarwany strop wpadła do piwnicy w miejscowości Tuchlin!!! Na miejscu okazało się, że w środku znajduje się także cielak - sytuację opisują strażacy z OSP Brańszczyk. - Przy pomocy przecinarki i młota udarowego udało się wyciąć dziurę w fundamencie, przez którą udało się wydobyć zwierzęta. Akcja dość ciężka i trudna, trwała ponad 3 godziny. Zwierzęta całe i zdrowe powróciły na swoje miejsce, a my daliśmy z siebie wszystko!!!
Wezwanie strażacy odebrali 20 sierpnia ok. godz. 19.40. - Zastęp z naszej jednostki, został zadysponowany do pomocy w wydobyciu krowy, która przez zarwany strop wpadła do piwnicy w miejscowości Tuchlin!!! Na miejscu okazało się, że w środku znajduje się także cielak - sytuację opisują strażacy z OSP Brańszczyk. - Przy pomocy przecinarki i młota udarowego udało się wyciąć dziurę w fundamencie, przez którą udało się wydobyć zwierzęta. Akcja dość ciężka i trudna, trwała ponad 3 godziny. Zwierzęta całe i zdrowe powróciły na swoje miejsce, a my daliśmy z siebie wszystko!!!