Dwunastą Niedzielę Seniora zorganizował, 14 lipca, Ruch Obywatelski Seniorów z Lucynowa Dużego pod przewodnictwem Eugeniusza Zaremby, byłego wieloletniego sołtysa tej wsi. Po raz czwarty w tej pięknej uroczystości wziął udział Jego Ekscelencja ks. biskup dr hab. Rafał Markowski, sufragan archidiecezji warszawskiej.
Niedziela Seniora tradycyjnie rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. św. Antoniego w Lucynowie Dużym o błogosławieństwo dla seniorów. Jej uczestników powitał ks. proboszcz Wojciech Jarzyna. Głos zabrał też służący do Mszy św. Eugeniusz Zaremba: „Jesteśmy radzi, że gościmy księdza biskupa. Oklaski od seniorów dla ks. biskupa, że z nami jest”. I tak się stało, seniorzy oklaskami powitali Jego Ekselencję.
- Korzystam z tego zaproszenia, za które jestem wdzięczny, bo cenię sobie seniorów, szanuję ludzi starszych, którzy wiele przeżyli, wiele doświadczyli, przeżyli trudne lata i stanowią nasze wielkie bogactwo – mówił ks. biskup.
- Jesteśmy co roku w Niedzielę Seniora tu, przy stole eucharystycznym, by złączyć się z Jezusem Chrystusem, który jest radością naszego życia – mówiła prowadząca uroczystość Mirosława Zaremba.
Przed Mszą św. przed ołtarzem zostały zapalone lampki, będące symbolem łączności z bliskimi zmarłymi w ostatnich latach.
W homilii ks. biskup wiele mówił o miłosierdziu. Przypomniał, że w 2013 r. podczas konklawe, czyli zgromadzenia kardynałów, wybrano na papieża kardynała Jorge Mario Bergoglio, który przybrał imię Franciszek. Wtedy wiele osób pytało, co będzie dla niego najistotniejsze w czasie pontyfikatu. Nie trzeba było długo czekać. Okazało się, że dla papieża najważniejsze będzie miłosierdzie. Mówił, że w tym wyjątkowym świecie, który stwarza ogromne możliwości komunikowania się, wielu ludzi doświadcza samotności. Wielu ludzi starych, samotnych i chorych mówi, że nikt się nimi nie interesuje. Nawet ci mieszkający pod jednym dachem z rodziną często czują się samotnymi. Dla papieża Franciszka jedynym lekarstwem na to jest miłosierdzie. - Ile razy wydajemy sądy o innych, wydajemy wyroki? Nie na tym polega miłosierdzie. Miłosierdzie to wiara w człowieka, wiara w jego dobroć - mówił biskup.
Za to, że znalazł czas i w czasie swojego prywatnego odpoczynku przybył do Lucynowa Dużego, odprawił Mszę św. i wygłosił słowo Boże serdecznie podziękował ks. biskupowi, swojemu profesorowi z okresu seminarium, ks. proboszcz. Podziękowali również organizatorzy uroczystości. Biskup Markowski przez wiele lat blisko związany był z mediami, najpierw jako dyrektor Radia Józef, później rzecznik kurii warszawskiej. Prywatnie jest młodszym bratem Grzegorza Markowskiego, wokalisty zespołu Perfect.
Bawmy się i śmiejmy
Dalsza część uroczystości odbyła się w remizie OSP w Lucynowie Dużym. Na wejściu wszyscy zostali poczęstowani lampką szampana.
- Drodzy Państwo, witam was serdecznie w imieniu organizatorów – zwróciła się do zebranych Mirosława Zaremba - i za świętym Janem Pawłem II powiedzmy sobie: „Mimo ograniczeń mego wieku, bardzo wysoko cenię sobie życie i umiem się nim cieszyć”. Ponoć kluczem do długowieczności jest nie brać siebie zbyt poważnie, a amerykańska psycholog Susan Pinker udowodniła, że ci, którzy utrzymują bliskie relacje z przyjaciółmi, żyją o 15 lat dłużej. Dlatego bawmy się i śmiejmy podczas wspólnego biesiadowania.
A było przy czym biesiadować - pyszny obiad, zakąski, słodkości, owoce. A także pieczony dzik, którym częstował Mirosław Wróblewski. Do śpiewu i tańca na akordeonie grał Czesław Kwiatkowski.
Miłą niespodzianką był prezent, który od seniorów z Lucynowa Dużego i Fidestu otrzymał Eugeniusz Zaremba za zorganizowanie dwunastu Niedziel Seniora - to kopia obrazu „Jezu, ufam Tobie” z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Przypomnijmy, że oryginał został namalowany przez artystę Adolfa Hyłę w 1943 roku.
Rozmowy, wspomnienia i dobra zabawa trwały kilka godzin.