- przekonywali urzędnicy miejscy w dyskusji na temat planowanej na 2021 r. budowy ulic Telimeny na nowym osiedlu w okolicach cmentarza miejskiego oraz łącznika między ul. Pułtuską i Towarową, który ma komunikować planowaną w tym miejscu galerię handlową. Zdaniem radnych opozycji gmina powinna odłożyć te inwestycje na rzecz mieszkańców, którzy na budowę swoich dróg czekają znacznie dłużej.
 

Na budowę drogi łączącej ulicę Pułtuską (od świateł przy Tesco) i Towarową gmina zamierza przeznaczyć 1 mln 200 tys. zł. - Nie powinniśmy się bać oceny mieszkańców, że robimy to pod przedsiębiorców, bo to przedsiębiorcy są głównym źródłem dochodów wpływających do naszej gminy - na sesji rady miejskiej, podczas której uchwalono przyszłoroczny budżet mówił naczelnik wydziału inwestycji Adam Mróz. - Poza tym spotykam się z wnioskami mieszkańców, którzy uważają, że trzeba szukać rozwiązania łączącego ul. Pułtuską z innymi ulicami.

Z kolei ul. Telimeny - za 1 mln 300 tys. zł - ma skomunikować osiedle powstające w okolicy cmentarza miejskiego. - Jeśli plan z 2017 r. wskazywał miejsca pod zabudowę wielorodzinną, to oczywiste jest, że konsekwencją jest wybudowanie ulicy - argumentował Adam Mróz. - Tam kilka budynków istnieje, kilka jest w trakcie budowy, a inne na etapie projektowania. Nie jest to ulica dla nikogo, donikąd.

Radni opozycji dopytywali, kto składał wnioski na budowę obu ulic i ile osób mieszka na terenach, które mają komunikować.

- Nie mam informacji, ile osób tam mieszka - o ul. Telimeny mówił naczelnik wydziału inwestycji. - Nie potrafię powiedzieć, kto wnioskował o budowę. Na pewno w rozmowach z deweloperami to oczekiwanie zostało wyrażone. Co do łącznika między Pułtuską a Towarową, te tereny od 2000 r. w planie zagospodarowania wskazane są pod działalność usługową. Nie jest tajemnicą, nie jest to spiskowa teoria dziejów, że ta droga budowana jest na zapotrzebowanie przedsiębiorców.

- Pojechałem, sprawdziłem. Na ul. Telimeny nikt nie mieszka - skomentował Paweł Turek. - Tam nie ma przejazdu. Plan jest świeżutki, z 2017 r. Są sołectwa, w których plan zagospodarowania obowiązuje od dekady czy dwóch. I tam nie są robione drogi. Są sołectwa, z których wnioski są pisane od 8-10 lat. Np. w Rybienku Nowym ul. Świętego Mikołaja, Dobrej Wróżki i odcinek Smoczej. Projekt powstał w 2015 r. Jaki jest sens pisania wniosków, robienia projektów?

- Wniosków spływa nam na ponad 100 mln zł rocznie, a budżet na początku roku wynosi 14 mln zł. Oczywiście, będzie rósł, choćby np. o ul. Akacjową i Jutrzenki. Akurat ul. Świętego Mikołaja trzeci raz jest w drugim programie o dofinansowanie - odpowiedział burmistrz Grzegorz Nowosielski. - Jak zwykle kołdra jest za krótka i spory są bardzo gorące. Ale naprawdę staramy się robić jakieś działania w każdej przestrzeni.

Burmistrz argumentował potrzebę budowy ul. Telimeny: - Przypomnijmy sobie wybudowanie bloku przy wiadukcie, kiedy wybuchł konflikt społeczny, gmina na szybko robiła projekt i budowę. Zarzuty były, że reagujemy za późno. Może trochę słuszne. Tu będzie to samo. Buduje trzech deweloperów, powstanie docelowo kilkanaście budynków. Mówimy o 400 mb drogi z chodnikiem i ścieżką rowerową. Mieszkania się sprzedają, ludzie kupują, bo ceny są konkurencyjne. To dobrze, że te firmy wybrały nasze miasto, a nie inne. Sam pan powiedział, że tam się teraz nie da przejechać.

Bronił również budowy drogi od Tesco do ul. Towarowej: - Pamiętam pytania, a kto mieszka przy Towarowej, tam zające się ganiają. Wybudowaliśmy drogę, wzdłuż powstały inwestycje, działki, których nie mogliśmy sprzedać, sprzedaliśmy z wyższą ceną. I dziś nikt nie ma wątpliwości, że droga jest potrzebna. Ta droga uruchomi hektary pod inwestycje, które leżą i z których nikt nie płaci podatku.

Adam Szczerba przywołał słowa Danuty Kukwy z posiedzenia komisji: - Powiedziała, że budowanie tej ulicy teraz jest niezasadne, bo w tym momencie powstają tam budynki, jeździ ciężki transport. Jeśli zrobimy teraz drogę, to firmy budowlane ją rozjeżdżą. W Warszawie duże osiedla mieszkaniowe powstawały bez dojazdów, wiele lat mieszkańcy jeździli po płytach betonowych ułożonych przez dewelopera.

Z kolei łącznik między Pułtuską a Towarową budowany będzie z myślą o galerii handlowej, która - jego zdaniem - nie powinna powstawać w tym miejscu: - W miejscu oddalonym, gdzie trzeba będzie dojechać samochodem, to galeria handlowa czy podobny budynek spowoduje natężenie transportu i nasili problem komunikacyjny.

Burmistrz zapewnił, że ul. Telimeny nie będzie rozjeżdżona, bo deweloperzy wybudowali sobie drogi techniczne: - Tam, gdzie my będziemy budowali, dziś rosną drzewa, jest wysoki rów i nie można przejechać. Budujemy nie dla deweloperów, tylko dla ludzi, którzy tam będą mieszkać.

Z kolei łącznik od Pułtuskiej do Towarowej rozładuje korki ustawiające się na Pułtuskiej codziennie rano. - Chyba chodzi o to, żeby tam powstały galerie, zakłady usługowe czy hale. Galeria w centrum powoduje większy ruch i korki - przekonywał Grzegorz Nowosielski.

Czesław Lach przypomniał Pawłowi Turkowi, że os. Bajkowe jest stosunkowo nowe, a inwestycji kilka gmina tam przeprowadziła: - Z całym szacunkiem do mieszkańców i pana, ale wybudowanych uliczek coś niecoś macie, w porównaniu do osiedla na Rybienku Leśnym, Latoszka, które latem obchodziło 90-lecie istnienia. Mamy 32 uliczki, z czego wybudowanych 7, a niektóre tylko w połowie. Tak więc wasze osiedle nie jest tak pokrzywdzone.

- W planie wydatków majątkowych na 2021 r., która inwestycja ma projekt od 5 lat jak w Rybienku Nowym? Która inwestycja ma pozwolenie na budowę od 2016 r.? - pytał Paweł Turek. - Większość z tych inwestycji nie ma projektów, część nie ma wykupionych gruntów nawet. Mieszkańców Telimeny jeszcze nie ma, a mieszkańcy sołectw czekają od dziesiątek lat.

- Panu jest bardzo wygodnie, bo stawia się pan w roli radnego Rybienka Nowego i to tej nowej części. Ja jestem burmistrzem całej gminy - odparł Grzegorz Nowosielski. - Pan cały czas o swojej drodze, a ja muszę pamiętać o wszystkich miejscowościach. Nasze miejscowości z tych 27 sołectw nie są jednakowe. Są małe, z jedną ulicą, a są takie, które mają ileś ulic. A państwo byście chcieli, żeby każda w każdym roku miała inwestycję. Ja też mieszkam przy ulicy nieutwardzonej, pewnie gorszej jak pana. I pewnie jeszcze długo będę mieszkał. To nowe osiedle po prostu nie ma komunikacji.

Radni opozycji złożyli dwa wnioski o zdjęcie z projektu budżetu ul. Telimeny i łącznika między Pułtuską a Towarową, ale żaden nie uzyskał większości. Adam Szczerba proponował, by w zamian dokończyć chodnik Wyszków - Leszczydół Stary, zbudować chodnik w Deskurowie i ul. Małą w Wyszkowie. Paweł Turek wnioskował o wprowadzenie ul. Świętego Mikołaja, Dobrej Wróżki i Smoczej.

Dodatkowo Bogdan Osik oczekuje na odpowiedzi na pisemnie złożone pytania odnośnie budowy łącznika od Pułtuskiej do Towarowej: 1. Ile gruntów trzeba wykupić? 2. Ile to będzie kosztowało? Czy jest to uwzględnione w koszcie budowy czy w koszcie wykupu gruntu? 3. Ile jest działek przy planowanej ulicy? 4. Ile nieruchomości ma być skomunikowanych? 5.Proszę o przedstawienie kalkulacji, ile w ciągu roku wpłynie podatków?