Nastrojowa Kaśka Sochacka była gwiazdą pierwszej odsłony Bug Nature Festival. Wielką przyjemność sprawili nam również muzycy pochodzący z Wyszkowa - zespół Plantacja Ironii i Maryla Modzelan. Pozytywnych emocji nie zgasiła nawet niska temperatura i momentami siąpiący deszcz.
Przypominamy, że za tydzień wystąpią Pysh (Filip Abramczyk) oraz zespół Kamp, 30 lipca - Fabster i Richard Jones oraz gwiazda wieczoru, rapper Kękę.
Bug Nature Festival - to nowy pomysł gminy Wyszków. Festiwal składa się z trzech oddzielnych wydarzeń artystyczno-sportowo-rekreacyjnych. - To synergia muzyki, kontaktu z naturą i rekreacji – zaprasza naczelnik miejskiego wydziału promocji Edyta Wittich.- Różne rodzaje muzyki, połączenie tzw. lokalsów, czyli artystów pochodzących z Wyszkowa z gwiazdami ogólnopolskiej, a nawet międzynarodowej sceny muzycznej. Do tego wydarzenia rekreacyjne powiązanie z charakterem muzyki. To wszystko w pięknym, zabytkowym parku lub na plaży nad rzeką Bug.
Pierwszy dzień Bug Nature Festival – 16 lipca rozpoczął turniej siatkówki plażowej. Po południu w wyszkowskim parku rozpoczęły się koncerty. BNF zainaugurował koncert wyszkowskiej Plantacji Ironii, czyli zespołu założonego przez fantastycznych instrumentalistów, doskonale znanych już wyszkowianom: Piotra Lewandowskiego, Michała Kosmalę i Ernesta Matlińskiego. Do wspólnego przedsięwzięcia zaprosili Karolinę Zwolińską, Łukasza Wachowskiego, Danutę Wachowską i Mateusza Nasiadkę. Podczas koncertu mogliśmy usłyszeć zarówno utwory własne muzyków, jak i covery - oczywiście w nowych aranżacjach.
Na lokalnej scenie w końcu mogliśmy też usłyszeć wyszkowiankę Marylę Modzelan, której talent i cudowną barwę głosu docenili już m.in. Doda czy Ten Typ Mes. W Wyszkowie Maryla wystąpiła z zespołem w składzie: Mateusz Ozga, Mateusz Panasiuk, Łukasz Kotasiński, Adam Jeleniewski, Kamila Wokacz i Patrycja Parjaszewska, a w polsko-angielskim repertuarze znalazły się m.in. polskie szlagiery „Poszłabym za tobą”, „Co mi Panie dasz” czy „Aleja gwiazd”. Widać było, że występ przed wyszkowską publicznością sprawił Maryli wielką przyjemność i naładował energią, a miłośnicy talentu młodej wyszkowianki przyjęli go bardzo entuzjastycznie.
Sobotnia aura nie rozpieszczała, deszcz przeplatał się ze słońcem, a temperatura wcale nie była letnia. To jednak nie zraziło fanów nastrojowych, melancholijnych, ale i pełnych pozytywnych emocji ballad Kaśki Sochackiej. Koncert rozpoczęła jedną ze swoich najpopularniejszych piosenek „Ciche dni”. Usłyszeliśmy też m.in. „Nie było Cię”, „Spaleni słońcem”, „Spędź ze mną trochę czasu jeszcze”.
W kolejną sobotę, 23 lipca wystąpią: pochodzący z Wyszkowa Pysh (Filip Abramczyk) oraz zespół Kamp, 30 lipca - Fabster i Richard Jones oraz gwiazda wieczoru, rapper Kękę.