21-letni mieszkaniec gminy Długosiodło usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 44-latka. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło na jednej z posesji w Długosiodle.
 

Wezwanie policja otrzymała w poniedziałek 11 lipca o godz. 20.40. Ze zgłoszenia wynikało, że na posesji w Długosiodle pobity został mężczyzna. Na miejscu policjanci i służby ratunkowe zastali zakrwawionego mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Mimo pomocy medycznej, życia 44-letniego mieszkańca Długosiodła nie udało się uratować. Na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził zgon. Ciało zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok, m.in. pobrana została krew do zbadania zawartości alkoholu.

Na miejscu policjanci zatrzymali do sprawy dwoje mieszkańców gminy Długosiodło. 21-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie, 38-letnia kobieta - prawie 3 promile.

W toku wykonywanych czynności śledczy wstępnie ustalili, że zatrzymany 21-latek przynajmniej jednokrotnie uderzył w twarz 44-latka, w wyniku czego ten doznał obrażeń skutkujących śmiercią. Prokuratura przedstawiła 21-latkowi zarzut z art. 155 Kodeksu karnego: Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Jak informuje prokuratura, podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu, złożył wyjaśnienia, ale w części niekorespondujące z zebranym przez śledczych materiałem dowodowym. Prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd wniosku nie uwzględnił i zastosował dozór policyjny.