260 podpisów zebrali mieszkańcy Deskurowa, którzy zabiegają o położenie asfaltu. Powiat zlecił w tym roku przygotowanie koncepcji do celów projektowych.
Droga asfaltowa, ciągnąca się od Tumanka przez główną część Deskurowa kończy się na wysokości wjazdu do I Alei. Mieszkańcy zabiegają o położenie asfaltu na dalszej części. „Od tego miejsca, pomimo że jest ona bardzo obciążona ruchem kołowym, droga jest ubitym duktem, na którym powstają wiecznie dziury i muldy. Jest słabo utwardzona, wysypana pylącymi odpadami zmieszanymi z piachem. To powoduje, że poza dniami deszczowymi, każdy przejazd pojazdu kołowego wzbudza tumany kurzu i pyłu, który osiada na okoliczne domostwa, zasłania widoczność innym użytkownikom drogi i powoduje coraz większą degradację drogi. Drogą kursują autobusy szkolne wożące dzieci ze Ślubowa i komunikacji miejskiej. Drogą jeżdżą mieszkańcy Ślubowa, Deskurowa, liczne grupy zorganizowane i indywidualne korzystające z położonego przy tej drodze Parku Linowego Leśna Frajda oraz odwiedzający okolicę Wyszkowa właściciele licznych działek rekreacyjnych” - jesienią ubiegłego roku do starostwa pisali mieszkańcy. - „W naszej ocenie obie przeszkody są łatwo usuwalne i przy zachowaniu minimum dobrej woli ze strony samorządu, można problem rozwiązać.
Co do nieuregulowanego stanu prawnego, to w naszej ocenie problem od strony prawnej można rozwiązać bardzo szybko w oparciu o specustawę drogową. Gwarantuje ona szybką ścieżkę wykupu terenów prywatnych na cele inwestycji drogowej. Musi być jednak ta inwestycja przewidziana w budżecie i zaplanowana.”
W tym roku mieszkańcy wnioskowali o położenie na tym odcinku asfaltu metodą natryskową, „co umożliwiłoby natychmiastowe rozwiązanie problemów jak najniższym kosztem.”
Do końca września tego roku ma być gotowy projekt koncepcyjny budowy drogi i do tego czasu zarząd powiatu wstrzymuje się z jakimikolwiek decyzjami. Jak wskazują urzędnicy, sprawa jest skomplikowana i trudna, bo przebieg drogi inaczej wygląda w ewidencji gruntów, inaczej na mapach, a inaczej w rzeczywistości. Dlatego koncepcja, obejmująca odcinek 1070 m, ma przedstawiać trzy warianty, które zostaną poddane analizie, a następnie przedstawione mieszkańcom. Ma zakładać również budowę chodnika i ścieżki rowerowej. Tak czy inaczej „prostowanie sytuacji" i budowa drogi będą wymagały kompromisu, bo w grę wchodzą wykupy gruntów i konieczność przestawiania niektórych ogrodzeń.
Przez całą sobotę, 3 września, mieszkańcy przy drodze prowadzili akcję, podczas której po pierwsze apelowali o wolną jazdę, by nie wznosiły się tumany kurzu, po drugie - zachęcali do złożenia podpisu i poparcia inicjatywy budowy drogi asfaltowej. „Jako użytkownicy drogi w Deskurowie na odcinku od zakończenia asfaltu do Ślubowa, wskazujemy na jej bardzo zły stan. Droga jest nierówna, powybijana i wyboista. Doraźne wyrównywanie spychaczem pomaga na kilka dni. Natychmiast wychodzą pofałdowane garby, które są zabójcze dla zawieszenia i amortyzatorów samochodów” - czytamy w piśmie, które tego dnia podpisało 260 osób.
W akcję mocno zaangażowali się najmłodsi mieszkańcy Deskurowa, którzy dla podpisujących własnoręcznie przygotowali piękne, kolorowe podziękowania.
