Komitet Wyborczy Wyborców „Forum Samorządowe dla Wyszkowa” – pod tym szyldem w wyborach burmistrza wystartuje Krzysztof Ogrodziński. Komitet przedstawił się podczas konferencji prasowej w środę 22 sierpnia.
Przypomnijmy, że kampania wyborcza ruszyła w ubiegłym tygodniu, w momencie ogłoszenia terminu wyborów, które odbędą się 21 października. - Chyba jako pierwsi zarejestrowaliśmy komitet wyborczy w Ostrołęce – zauważyła Justyna Garbarczyk. Jego pełnomocnikiem jest Wojciech Krajewski.
O zamiarze kandydowania Krzysztofa Ogrodzińskiego na burmistrza Wyszkowa informowaliśmy już na łamach Nowego Wyszkowiaka. Kandydat ma 41 lat. Jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Od 16 lat jest nauczycielem w Gimnazjum nr 2, obecnie Szkole Podstawowej nr 4. Długo był trenerem MKS Bug Wyszków, najpierw drużyn młodzieżowych, w latach 2012 - 2014 - drużyny seniorów. Obecnie jest trenerem drużyny seniorów Łomżyńskiego Klubu Sportowego 1926. - Sport to moja pasja od urodzenia – podkreśla.
Komitet „Forum Samorządowe dla Wyszkowa” tworzą w dużej mierze osoby, które przez kilka ostatnich kadencji startowały do samorządu jako Przymierze dla Wyszkowa. Wśród nich radna powiatowa Justyna Garbarczyk i radny miejski Włodzimierz Gryz. Zmianę nazwy zaproponował kandydat na burmistrza: – To komitet połączenia doświadczenia z młodością, rutyny z nowymi pomysłami. Chcemy być wspierani przez osoby doświadczone w polityce, ale liczymy też na nowe osoby z pomysłami, chętne do pracy.
Komitet nie chce czekać z kampanią wyborczą. Na razie nie przedstawił jednak programu wyborczego. – Chcemy przedstawiać nasze pomysły w różnych miejscach w Wyszkowie – zapowiedział Krzysztof Ogrodziński. – Mamy wiele wspaniałych miejsc, ale wymagają też zmian. Przykładem może być pływalnia. Mamy piękny obiekt, którym możemy się pochwalić, ale wystarczy zobaczyć cennik i już nam się efekt zamydla.
Wiadomo, na co będą kładli nacisk liderzy. Włodzimierz Gryz – na inwestycje. - Wyszków wymaga sporych zmian, nie tylko w kwestii infrastruktury. Konieczna jest budowa żłobka, przedszkoli, dokończenie budowy sal gimnastycznych. Przez 40 lat nie został wybudowany w Wyszkowie żaden budynek socjalny. To jedno z podstawowych zadań. Poza tym należy dokończyć wodociągowanie sołectw – wyliczał. – Chcemy, żeby nasze miasto było uporządkowane, a nie że tu kawałek drogi, tam placu. Przykładem jest teren między ulicami Bankową a Pułtuską. Po jednej stronie bloki, po drugiej chaszcze. Należy zatrudnić urbanistę albo architekta na etacie, żeby porządkował Wyszków pod tym względem. Na dzień dzisiejszy budynki powstają tak, jak inwestor sobie życzy.
Jednym z liderów jest Paweł Łyszkowski, który 6 lat temu przeprowadził się z żoną do Natalina. Skusiły ich dobre położenie przy trasie ekspresowej, nad Bugiem, w Puszczy Białej. - Dużo rzeczy nas zawiodło, od kultury po planowanie przestrzenne – przyznał. - Zły gospodarz - nie ma nic. Spodobał mi się program Krzysztofa Ogrodzińskiego, podzielam go. Myślę, że będzie dobrym gospodarzem, że Wyszków w końcu zakwitnie.
Komitet nie zdradza na razie ani programu, ani nazwisk kandydatów na radnych. - Toczy się trochę wyścig między komitetami o nazwiska na listach – przyznała Justyna Garbarczyk. Zapewniła, że komitet stworzy listy kandydatów do rad miejskiej i powiatowej we wszystkich okręgach. - Mamy zamiar zdobyć więcej mandatów do rady miejskiej, by nasz kandydat, kiedy zostanie burmistrzem, miał wsparcie w radzie – dodała. – Ale nasz kandydat jest bardzo koncyliacyjny, potrafi się porozumieć. Nigdy nie należał do żadnej partii i chwała mu za to. Tu się urodził, tu pracuje, tu się ożenił i tu wychowuje dzieci. Bardzo mu zależy na tym mieście. To co dobre, będzie kontynuował, ale wiele rzeczy trzeba zmienić. Najbliższe jest mu podwórko oświatowo – kulturalne. W temacie oświaty, kultury i sportu będzie miał wiele do powiedzenia. W innych, które nie są mu tak bliskie, będziemy mu pomagać.
