Na najbliższej sesji, 25 maja, rada powiatu będzie głosowała wniosek o odwołanie starosty Jerzego Żukowskiego. Wniosek pięciorga radnych poparła komisja rewizyjna, ale jedna radna złożyła zdanie odrębne.
Przypomnijmy, że wniosek o odwołanie starosty podpisany przez pięcioro radnych powiatowych został złożony 30 marca. W uzasadnieniu odwołują się do trudnej sytuacji, która w zarządzie powiatu trwa od początku roku. Jak już informowaliśmy, starosta Jerzy Żukowski nie zgadza się na zmianę porządku obrad i wprowadzenie zaproponowanych przez trzech członków zarządu (Leszka Marszała, Pawła Delugę i Bogdana Frąckiewicza) projektów uchwał. Zarządy odbywają się wg porządku przedstawionego przez starostę, ale w uzasadnionych przypadkach zarząd może dokonać zmian w porządku. Uzasadnioną przyczyną wprowadzenia części uchwał było zawarcie w dn. 31.12.2021 r. umów bez wiedzy, a tym samym i zgody 3 członków Zarządu Powiatu Wyszkowskiego, wbrew zasady kolegialnego podejmowania decyzji w sprawach dotyczących Powiatu. Czyniło to wnioskowane uchwały koniecznymi i uzasadnionymi. Projekty uchwał zostały przygotowane zgodnie z trybem legislacyjnym, przedłożone do biura rady oraz przesłane pocztą elektroniczną pozostałym członkom zarządu powiatu - czytamy w uzasadnieniu do wniosku.
Radni przypominają również, że w styczniu rada powiatu przyjęła (oczywiście niejednogłośnie) oświadczenie wzywające starostę do zaprzestania łamania zapisów statutu powiatu oraz respektowania aktów prawa. Kolejnym krokiem było złożenie skargi na działalność starosty, którą rada powiatu uznała za zasadną.
Starosta powiatu Jerzy Żukowski jako przewodniczący zarządu nie potrafi skutecznie współpracować z zarządem powiatu, proponując rozwiązania kompromisowe, przez co zaburzone jest wykonywanie zadań organu wykonawczego, o których mowa w art. 32 ust. 2 Ustawy o samorządzie powiatowym. Starosta powiatu, mimo wielokrotnych wezwań organu stanowiącego i kontrolnego, nadal łamie prawo, powodując przeciąganie, opóźnianie podjęcia decyzji przez organy powiatu, jak i wykazuje się nieznajomością przepisów prawa. Działalność Jerzego Żukowskiego jako starosty wyszkowskiego destabilizuje pracę organów powiatu wyszkowskiego, nie gwarantuje prawidłowej realizacji zadań stojących przed samorządem powiatu wyszkowskiego i współpracy w tychże organach. Destrukcyjnie wpływa na sprawy powiatu, atmosferę w organach powiatu i wizerunek powiatu - czytamy w uzasadnieniu wniosku o odwołanie. - W świetle powyższych argumentów oraz obecnej sytuacji geopolitycznej na czele powiatu wyszkowskiego powinna stać osoba mająca zaufanie oraz poparcie organów powiatu. Uważamy, że zmiana na stanowisku Starosty Powiatu Wyszkowskiego jest konieczna.
Zgodnie z procedurami, wnioskiem najpierw zajęła się komisja rewizyjna. Z głosowania wykluczona była Katarzyna Wysocka, która jest jednym z wnioskodawców. Przypomnijmy, że oprócz niej wniosek o odwołanie starosty podpisali Bogdan Pągowski, Wojciech Kozon, Agnieszka Ołdak-Prokop i Adam Mróz.
W skład komisji rewizyjnej, oprócz radnych Pędzicha i Wysockiej, wchodzą Renata Rębała i Piotr Wykowski.
Komisja opiniuje pozytywnie
Komisja rewizyjna, po czterech posiedzeniach, wniosek zaopiniowała pozytywnie. Wysłuchała wyjaśnień starosty Żukowskiego, zapoznała się m.in. z protokołami posiedzeń zarządu powiatu, umowami na obsługę prawną starostwa, opiniami prawnymi oraz projektami uchwał, których starosta nie chciał wprowadzić na posiedzenie zarządu.
Zdaniem komisji rewizyjnej, nie poddając pod głosowanie wniosków Leszka Marszała, Pawła Delugi i Bogusława Frąckiewicza, starosta nie dopełnił swojego obowiązku, a tym samym pozbawił organ wykonawczy możliwości kolegialnego zadecydowania poprzez głosowanie. (…) Wielokrotne niepoddanie pod głosowanie przedłożonych projektów uchwał, które przeszły całą ścieżkę prawodawczą w urzędzie, to nic innego, jak blokowanie i celowe działanie wykraczające poza uprawnienia starosty.
Komisja rewizyjna wytyka również staroście, że za plecami swojego zastępcy podpisał umowę z nową kancelarią prawną na obsługę urzędu, co było niezgodne z dotychczasową praktyką i świadczy o braku współpracy między członkami zarządu. Radni przyznają rację wnioskodawcom również w kwestii projektów uchwał, które starosta chciał wprowadzić na sesję, mimo że nie zostały przyjęte przez zarząd w wymaganym składzie. (Przypomnijmy, że Leszek Marszał, Paweł Deluga i Bogdan Frąckiewicz opuścili posiedzenie po tym, jak starosta odmówił głosowania porządku obrad z zaproponowanymi przez nich uchwałami.) Nie było kworum i sprawy nie mogły być procedowane. Ponadto wnoszone sprawy były w wyłącznej kompetencji zarządu powiatu, a nie starosty - czytamy w opinii komisji rewizyjnej.
Komisja uważa również, że starosta nie miał prawa odmówić radnym Adamowi Mrozowi i Pawłowi Deludze wglądu w skargę, którą złożył do wojewody po tym, jak rada powiatu przyjęła oświadczenie wzywające starostę do zaprzestania łamania zapisów statutu powiatu.
Zdanie odrębne
Za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku o odwołanie starosty zagłosowali dwaj członkowie komisji rewizyjnej Sławomir Pędzich i Piotr Wykowski. Zdanie odrębne złożyła natomiast Renata Rębała, która uważa, że komisja nie jest bezstronna i obiektywna.
Podkreśla, że projekty uchwał trzech członków zarządu nie zostały poddane pod głosowanie, ponieważ pan starosta wyjaśnił, iż w jego przekonaniu były one niewłaściwie przygotowane, nie były z nim konsultowane i zawierają do dzisiaj pewne niejasności.
Dalej radna pisze: Niepokojące jest to, że członkowie komisji rewizyjnej nie zauważyli, że projekty tych uchwał podważają kompetencje pana starosty, mało tego odbierają mu je. Chodzi jej głównie o propozycję, by oświadczenie woli w sprawach majątkowych w imieniu powiatu składali dwaj członkowie zarządu powiatu spośród wskazanych przez zarząd w uchwale, tj. wicestarosta powiatu Leszek Marszał, członek zarządu powiatu Bogusław Frąckiewicz, członek zarządu powiatu Paweł Deluga.
W kwestii podpisania umowy z nową kancelarią, radna podkreśla, że została wybrana zgodnie z procedurami, co starosta wyjaśniał na posiedzeniu komisji rewizyjnej. Komisja zapoznała się z wyjaśnieniami, ale - zdaniem Renaty Rębały - nie wyciągnęła żadnych wniosków: Podstawowym, można rzec kluczowym pytaniem stawianym podczas trzech posiedzeń komisji rewizyjnej przez członka komisji pana Piotra Wykowskiego było: kto polecił kancelarię pani Anny Chamery, z czyjego polecenia została zatrudniona. Wyraził nawet stwierdzenie, że kancelarię prawną wybrał sobie pan starosta, na co delikatnie zwróciłam uwagę, że kancelaria ta została wyłoniona.
W swoim zdaniu odrębnym radna Rębała pisze również: (…) opinia Komisji Rewizyjnej nie jest ani obiektywna, ani sprawiedliwa, a najważniejsze nie jest rzetelna. Zabrakło w niej bezstronności i odrobiny dobrej woli. Dlatego głosowałam przeciw i śmiem twierdzić, iż wniosek o odwołanie pana starosty w mojej ocenie jest bezzasadny. Ze swojej strony mogę tylko wyrazić swój podziw dla pana starosty, że nie uległ groźbom i szantażowi ze strony osób próbujących wprowadzić pod obrady zarządu projekty tych 7 kontrowersyjnych uchwał (…).
Głosowanie tajne
Odwołanie starosty następuje większością co najmniej 3/5 głosów ustawowego składu rady, w głosowaniu tajnym. W przypadku liczącej 19 mandatów Rady Powiatu Wyszkowskiego, koalicja do zrealizowania wniosku potrzebuje 12 głosów, a - jak wiadomo - koalicja liczy 11 radnych.
