Setka małych studentów rozpoczęła kolejny rok akademicki Uniwersytetu Dziecięcego w Wyszkowie. Zainteresowanie było tak duże, że miejsca zapełniły się już podczas pierwszych trzech minut rekrutacji.
 

„Odważnych i chętnych na naukową przygodę studentów” na inauguracji (w sobotę 19 października) w WOK Hutnik przywitała koordynatorka uniwersytetu Amelia Depta. 

- Najszybsi rodzice w mieście - zwróciła się do dorosłych. - W ciągu 3 minut zdążyliście wysłać mejla rekrutacyjnego. Gratulacje dla was. Tym samym zapewniliście swojemu dziecku miejsce w tegorocznej edycji Uniwersytetu Dziecięcego.

Naukowa podróż rozpoczęła się od muzycznej niespodzianki, którą zaserwowały Ilona Wyszyńska-Zajkowska, Agata Wyszyńska-Szajczyk, Olga Czerwińska i Ewelina Borkowska. Dzieciaki głośno śpiewały wraz z wokalistkami m.in. „Witajcie w naszej bajce”, „Supermoce”, „Dzięki, że jesteś”. 

- Dobór repertuaru nie był przypadkowy. Witajcie w naszej bajce, w bajce naszego uniwersytetu - do koncertu nawiązała Amelia Depta. - Nie każdy lubi podróżować. Są tacy, co wolą zostać w swoich bezpiecznych czterech ścianach. Ale oni nie zobaczą i nie doświadczą tyle, co ci, którzy widzą wołające na morzu przygody światło. Mimo że często przed podróżą odczuwamy słabość, obawę, strach, to tylko dzięki odwadze zrozumiemy, że do zwycięstwa żaden nie wiedzie skrót. Spakuj więc swoją walizkę, drogi studencie. Włóż do niej ciekawość świata, otwartość na nowe doświadczenia, dziecięcą beztroskę, szacunek do współtowarzyszy, dobry humor, wszystkie swoje supermoce i ruszaj po zwycięstwo, czyli po wiedzę i przeżycia, których nikt nigdy wam nie zabierze. Dzięki, że jesteś i że wyruszasz razem z nami w naszą naukową podróż. 

Zajęcia Uniwersytetu Dziecięcego w całości finansowane są przez Gminę Wyszków. - Naszym głównym celem jest wykorzystanie dziecięcej ciekawości w połączeniu z alternatywnymi drogami nauczania w celu eksperymentowania i odkrywania nowych wiadomości, zgodnie z zasadą: Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem - mówiła koordynatorka projektu.

W tym roku akademickim studenci dotkną różnych dziedzin. Dowiedzą się m.in., skąd się bierze dźwięk i dlaczego liść jest zielony oraz co to szekspirowski sznyt oraz kim tak naprawdę był Romeo. 

Amelia Depta każde dziecko pasowała na studenta, a indeksy wręczyła zastępczyni burmistrza Alicja Staszkiewicz. Podkreśliła, że od lat kibicuje temu programowi edukacyjnemu. - Którego poziom oceniam niezwykle wysoko i z którego korzystała moja starsza córka, a w tym roku będzie korzystała moja młodsza córka. Jest mi niezwykle miło, że możemy ten rok akademicki rozpoczynać od spełnionej obietnicy. Osobiście złożyłam ją w czerwcu, kiedy prowadziłyśmy uroczystość zakończenia poprzedniego roku akademickiego. Obiecałam, że postaramy się zwiększyć liczbę studentów z 75 do 100 i to się udało - podkreśliła.

Podziękowała nie tylko „człowiekowi - instytucji” Amelii Depcie, ale też, za duże wsparcie, jej mężowi Michałowi.

Po uroczystej inauguracji i krótkiej przerwie odbyły się pierwsze zajęcia. Ten rok akademicki uniwersytet rozpoczął dosłownie wybuchowo, jak bywa na warsztatach z fizyki. Zajęcia „Odlotowe powietrze” przybliżające dziedziny aerostatyki i aerodynamiki przeprowadziło Laboratorium Pan Korek.