Ilona Gołębiewska spełnia marzenia (foto)

Wydarzenia

Ilona Gołębiewska spełnia marzenia (foto)

26.11.2017
autor: Elżbieta Szczuka
W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej 23 listopada odbyła się promocja książki Ilony Gołębiewskiej „Tajemnice starego domu”. To kontynuacja wydanej w marcu br. powieści „Powrót do starego domu”; w planie są kolejne tomy w tej serii.
Spotkanie z urodzoną 30 lat temu w Wyszkowie Iloną Gołębiewską, absolwentką LO w Pułtusku, obecnie mieszkanką stolicy, ubraną w „czerwoną, energetyczną sukienkę”, prowadziła dyr. biblioteki Małgorzata Ślesik-Nasiadko. - Kurpianka, doktor nauk społecznych w zakresie pedagogiki, pracuje ze studentami, pracuje z dziećmi, pisze bajki, zadebiutowała w 2012 r. tomikiem wierszy „Traktat mojego życia”, teraz pisze powieści, wcześniej prace i artykuły naukowe – przedstawiła autorkę dyrektor biblioteki. – Od piątego roku życia marzyła, żeby zostać pisarką. I wszystko się spełnia. Proszę nam powiedzieć, jak to się robi, że marzenia się spełniają, że wszystko wychodzi?
- Myślę, że trzeba mieć ku temu zapał. Od piątego roku życia chciałam być nauczycielem i pisarką. Im byłam starsza, to pojawiały się nowe pomysły. W ogóle pomysłów na życie miałam dużo. Wydaje mi się, że jak ktoś o czymś marzy, to życie zaczyna się układać. Zaczynałam od pisania doktoratu na uczelni, ale wtedy już marzyłam o pisaniu powieści. Bo pisanie naukowe jest pisaniem określonym, ma swoje ramy, zasady. Moje pisanie powieści obyczajowych powstało z tęsknoty za opowiadaniem historii. Teraz, jak już jestem pisarką, to uważam, że jest to dobry krok. 
Historii zaczęła szukać i spisywać je już w liceum, robi to nadal. Kiedyś policzyła, że ma już materiał na 18 powieści. Ostatnią swoją książkę autorka zadedykowała dziadkom Kuczyńskim z Pniewa gm. Zatory i dziadkom Gołębiewskim z Nowej Wsi gm. Rząśnik. „Byliście, jesteście i będziecie częścią mojej historii” - napisała.
- Nasza rodzina to są sami artyści, w różnych dziedzinach. Na pewno urodzenie się w takiej rodzinie pomaga – twierdzi. 
Jej babcia była mistrzynią haftu, dziadek był nauczycielem, pisał bajki.
Akcja „Tajemnic starego domu”, jak i poprzedniej książki, rozgrywa się m.in. w Pniewie, Wyszkowie, Pułtusku.
Miłym muzycznym akcentem wieczoru w bibliotece był występ skrzypaczki Aleksandry Puczyńskiej, absolwentki konserwatorium muzycznego w Nowosybirsku. Zagrała m.in. standardy muzyki filmowej.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu Nowego Wyszkowiaka, w sklepach i kioskach od 28 listopada.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość