Obchody 110-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Kamila Norwida w Wyszkowie rozpoczęły się w sobotę 28 września o godz. 10 uroczystą Mszą św. w kościele parafii św. Wojciecha. Mszę odprawiło siedmiu księży, przewodniczył ks. dziekan Zdzisław Golan. Oprawę muzyczną przygotował zespół uBogaceni.
Kazanie, trochę nostalgiczne, wygłosił ks. Konstanty Kordowski, absolwent LO z 1971 r., ksiądz emeryt zamieszkały na terenie parafii św. Wojciecha. Po maturze zdał egzamin na Politechnikę Warszawską, ale nie studiował tam ani jednego dnia – zdecydował się na naukę w seminarium; na kapłana wyświęcony w czerwcu 1977 r. przez kard. Stefana Wyszyńskiego.
- To były czasy komuny – mówił o latach nauki w liceum - ale nikt nam nie zabraniał chodzenia do kościoła św. Idziego na lekcje religii.
Przypomniał, że w jego czasach (dyrektorem LO był wtedy Chwalisław Mańko, jego wychowawczynią Aurelia Boguszewska, matematyki uczył go cudowny Jan Rełek) uczniowie nosili tarcze z numerem 60, ale nie mogły być one przypięte szpilką, tylko przyszyte, czego mocno pilnowali dyrektorzy szkoły. Wspomniał swoich kolegów z ławy szkolnej: - Ileż to cudownych wspomnień! To były fantastyczne czasy.
- Dziś to już nie jest 60 LO, dziś to LO im. Cypriana Kamila Norwida - sprecyzował.
