We wtorek wieczorem potężny huk zaniepokoił mieszkańców centrum Wyszkowa. „Aż podłoga się zatrzęsła” - relacjonują nasi czytelnicy. Zrobiło się zamieszanie, natychmiast pojawiły się różne domysły, a na osiedlu przy ul. 11 Listopada strażacy. Niczego niepokojącego jednak nie znaleźli.
Huk wyrwał z wieczornego letargu osoby mieszkające w centrum miasta. Na balkony bloków przy ul. 11 Listopada wyszli zaniepokojeni i zaciekawieni mieszkańcy. Wybuch gazu? Gdzie? Niektórzy czuli zapach siarki, inni widzieli dym. Ktoś zadzwonił na numer alarmowy 112. Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy, którzy między blokami szukali przyczyny wybuchu. Szukali, ale nie znaleźli…
Co było powodem wieczornego zamieszania? Można snuć różne domysły, a wiele osób domyśla się, że był to po prostu huk mocnej petardy.