Goście, którzy skorzystali z zaproszenia na 12. urodziny Młodzieżowego Teatru Profilaktycznego „Farsa”, mogli przekonać się, że „Farsa” to zdecydowanie coś więcej niż teatr. - To bezpieczna przestrzeń, w której nasi wyjątkowi, bardzo wrażliwi, często pogubieni we własnym życiu młodzi ludzie mogą znaleźć azyl - nowego spektaklu pogratulował młodzieży jeden z instruktorów.
Premierowy spektakl można było zobaczyć 27 kwietnia w WOK „Hutnik”. Napisane przez liderkę grupy Hanię Michalik „Dwa światy” to pozytywna opowieść o otwieraniu się na drugiego człowieka i byciu ze sobą, a nie obok siebie.
I taka idea przyświeca działalności Farsy. - Naprawdę bardzo dużo dobrego mnie tu spotkało. Poznałam wielu wspaniałych ludzi i na pewno jeszcze poznam. Mam wrażenie, że tutaj na serio pasuję, że jestem potrzebna. Może jest na sali ktoś, kto czuje, że nie pasuje nigdzie. Może spróbuj tutaj - zachęcała młoda aktorka Rozalia. - Kiedy zostajemy odtrąceni, szukamy problemów w sobie, próbujemy zmienić siebie. Ale to nie w nas jest problem, tylko w ludziach, którzy nas odtrącili.
W spektaklu wystąpili: Adrianna Roguska (prawniczka Anna), Maksymilian Rzucidło (prawnik Aleksander), Hanna Michalik (Joanna), Rozalia Mielczarczyk (fryzjerka Beatka), Maja Wydryszek (mechanik Henio), Łucja Bogdan (Zuzia), Franciszek Nafalski (Staszek), Alicja Puławska (listonoszka Irenka), Maria Szewczyk (Patrycja), Karolina Kandybowicz (Gabriela), Łucja Ponichtera (Maria).
Głównym instruktorem Farsy jest Anna Ropelewska-Gerek, instruktorem wspomagającym - Piotr Wilczyński, który pięknie pogratulował młodzieży występu: - W teatrze nieistniejący, wymyśleni bohaterowie przeżywają swoje wymyślone, nieistniejące życia. To, co w dojmujący sposób jest w teatrze prawdziwe, to emocje. W naszym teatrze dzieją się emocje. Dla nas, opiekunów, instruktorów, dla wszystkich dorosłych przyjaciół Farsy, to niezwykłe przeżycie, móc młodzieży towarzyszyć, wspierać. Nie jesteśmy teatrem dla samego teatru. Teatr Farsa to coś więcej. To miejsce, bezpieczna przestrzeń, w której nasi wyjątkowi, bardzo wrażliwi, często pogubieni we własnym życiu młodzi ludzie mogą znaleźć azyl. To jest miejsce, w którym mogą stanąć twarzą w twarz z demonami, którym na imię „nie dam rady”, „nie potrafię”, „jestem do niczego”. W tym miejscu, ciężko pracując nad rolą, nad sobą, nad tekstem, mogą usłyszeć prawdziwe, szczere i pełne uznania słowa: „dałeś radę”, „jesteś wspaniały”, „jesteś zwycięzcą”, „świetnie sobie poradziłeś”. Ogrom pracy, jaki wkładają nasi młodzi przyjaciele, młodzi aktorzy w to, żeby po dziesiątkach prób na deskach teatru zmierzyć się z hydrami lęku, niepewności, czasem odrzucenia - ta ich praca zasługuje na ogromne uznanie. Naprawdę jesteśmy dumni z naszej młodzieży.
Farsę od lat wspierają prowadzący urodzinowe wydarzenie Anna Szyller i Jonasz Kosowski. W imieniu całego zespołu podziękowali przedstawicielom gminy Wyszków, która finansuje działania „Farsy” - Sławomirowi Cieślakowi i Anecie Sawickiej. Podziękowania odebrał również Zbigniew Szczerba - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5, która udostępnia teatrowi lokal na próby.
Spektakl to jeszcze nie koniec artystycznych wydarzeń podczas jubileuszu „Farsy”. Gościnnie wystąpili, jak zwykle niezastąpieni, młodzi artyści Wyszkowskiego Teatru Tańca oraz Wyszkowskiego Teatru Tańca Kids.
Na dużym ekranie można było zobaczyć teledysk „Nasza przyroda” do utworu nagranego specjalnie na „Marsz niebieskich serc - z życzliwością wobec człowieka i planety”. Na zlecenie wyszkowskiego samorządu piosenka została napisana i skomponowana przez Romana Grusa Studio RG, a teledysk wykonało Salem Design Studio. Jubileusz Farsy był okazją, by podziękować młodym wokalistom biorącym udział w nagraniu, uczniom SP5: Zofii Bloch, Szymonowi Chmielewskiemu, Małgorzacie Godleś, Michalinie Lange, Ewelinie Puczyńskiej, Poli Rogalskiej, Nataszy Zimny oraz absolwentce szkoły Antoninie Gołębiewskiej.
