- chwaliła słuchaczki Studia Piosenki w WOK „Hutnik” Irena Zdunek, trenerka wokalna i dobry duch grupy „starszaków” (wiek 18 plus), którą tworzą same panie, po ich debiutanckim koncercie, w sobotę 29 lutego. Drugim bohaterem tego wieczoru była sama pani Irena, która odebrała gratulacje za zwycięstwo w plebiscycie na osobowość roku na szczeblu powiatu.
Grupa „starszaków” działa od września. Mimo tak krótkiego czasu, panie zdążyły przygotować bardzo bogaty i zróżnicowany repertuar. Prawie dwie godziny minęły jak jedna chwila. Wykonywane utwory miały nie tylko piękną melodię, mądry tekst, ale też świetną interpretację. – Piosenka to krótka historia, opowieść. Sztuką jest, żeby widzowie mieli chwilę refleksji – zauważyła prowadząca Nina Wilczyńska.
Poza tym utwory śpiewane były nie tylko przez solistki i solistów, ale i grupy w różnych zestawieniach. Usłyszeliśmy między innymi przeboje: Zbigniewa Wodeckiego („Zacznij od Bacha”, „Lubię wracać”), Krzysztofa Klenczona („Powiedz stary”), Czesława Niemena („Pod papugami”), Urszuli („Pomóż mi odnaleźć”, „Na sen”), Mireille Mathieu („Paryskie tango”), Bogusława Meca („Na pozór”), Wojciecha Gąsowskiego („Gdzie się podziały tamte prywatki”).
Podczas pierwszego występu panie otrzymały wsparcie młodych panów, również słuchaczy Studia Piosenki. Wystąpiły: Danuta Bączek, Monika Bedecka, Anna Chędoszko-Papis, Monika Gajownik, Ewa Jeżak, Marta Jezierska, Emilia Koczkodon, Celina Lewandowska, Dorota Mróz, Edyta Olbryś, Katarzyna Słowikowska-Zakrzewska, Sylwia Wojewódzka, Monika Piórkowska, Sara Koczara, gościnnie: Damian Ordak, Bartek Jachacy i Julian Obuchowski.
- Jeśli chodzi o wokalistów, pierwsze koty za płoty – mówiła ich trenerka wokalna. – Ogromnie się cieszę, że ta grupa, co jest ewenementem wśród Polaków, jest tak zgrana, tak się ze sobą trzymają, że panią Celinę i Martę Jezierską praktycznie zmusiły do zaśpiewania dzisiaj. One broniły się, że to za wcześnie. Ja uważam, że było warto. To się tak tylko wydaje, wyjść na scenę i zaśpiewać. One, biedne, dzisiaj od 5 rano nie śpią – zdradziła. – Zachowują się, jak ta najmłodsza grupa Sylaby, która dopiero debiutuje.
- Osiągnąć taki synchron w głosach i trzymać te głosy! – trenerka wokalna nie kryła podziwu. – Pierwszy raz śpiewają na 13 mikrofonów, to nie takie proste!
Następny koncert grupy 18 plus jest zaplanowany 30 maja, ma mieć formułę koncertu życzeń, stąd prośba, żeby zgłaszać ulubione piosenki (mejlowo na adres Studia Piosenki lub Sylaby). Organizatorzy postarają się, aby jak najwięcej z nich znalazło się w koncercie.
Osobowość roku
Owacje na stojąco, będące nagrodą za piękny koncert, nie milkły, gdy na scenie zrobiło się jeszcze ciaśniej.
– Z tego miejsca chcielibyśmy pogratulować niebywałego sukcesu – zwrócili się do Ireny Zdunek przedstawiciele rady rodziców Rewii „Sylaba” – zdobycia I miejsca w plebiscycie na osobowość roku 2019 r. Życzymy sukcesu na szczeblu wojewódzkim. Gratulujemy, zachęcamy do głosowania, żeby ten sukces powtórzyć.
- Jestem w szoku, naprawdę – mówiła Irena Zdunek. – Jeśli chodzi o plebiscyt, dziękują za każdy głos, bo każdy głos to jest pieniążek. Szczerze mówiąc, pierwszy raz w życiu zdobyłam coś nie za śpiewanie.
- Dziewczyny moje, wy jesteście kochane, moje mistrzynie świata – zwróciła się do dziewcząt z Sylaby, z których każda wręczyła pani Irenie czerwoną różę. – Jestem z was dumna. Jak zwykle mnie zaskoczyłyście.
