Baner desktopowy
Baner mobilny
materialy/info/med1/12274.jpg

Wydarzenia

Coraz więcej uchodźców znajduje schronienie w naszym powiecie

10.03.2022
autor:
Szacuje się, że na terenie naszego powiatu przebywa obecnie między 1,5 a 2 tys. uchodźców z Ukrainy. Prawdopodobnie będzie ich jeszcze więcej, więc samorządy zastanawiają się, gdzie ich ulokować. Gminy szykują się na zwiększoną obsługę interesantów w związku z wydawaniem numerów PESEL, szkoły - na przyjęcie uczniów, PUP - wprowadzenie dorosłych na rynek pracy.
 
Ilu obywateli Ukrainy rzeczywiście przebywa na naszym terenie, okaże się wkrótce, gdy w życie wejdzie uchwalana właśnie specustwa (w środę została przyjęta przez sejm, w czwartek zajmował się nią senat), regulująca kwestie związane z legalnością pobytu Ukraińców czy wsparcia finansowego dla nich.
Na podstawie nowych przepisów pobyt uchodźców z Ukrainy w naszym kraju będzie uznawany za legalny przez 18 miesięcy (okres będzie mógł być wydłużony o kolejne 18 miesięcy). Będą mogli otrzymać numer PESEL na wniosek złożony w urzędzie gminy. Ukraińcy będą mogli podjąć tutaj pracę i uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej.
Aby załatwić sprawy urzędowe, uchodźcom utworzy się profile zaufane. To ważne, bo od początku tego roku, aby uzyskać prawo do 500+, 300+ czy rodzinnego kapitału opiekuńczego, trzeba złożyć wniosek online. Będą także musieli założyć konto w banku, bo ZUS wypłaci świadczenia wyłącznie przelewem.
Dzięki nowym przepisom osobom i podmiotom, które zapewniają zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną, wypłacane będą świadczenia pieniężne w kwocie 40 zł dziennie, czyli ok. 1.200 zł miesięcznie. Wypłaty będą realizowane maksymalnie przez 60 dni. Pomoc finansowa będzie przysługiwała też uchodźcom z Ukrainy - dostaną oni jednorazowo 300 zł na osobę.
Obecnie uchodźcy ulokowani są w 15 ośrodkach na terenie powiatu wyszkowskiego zgodnie z porozumieniem, jakie powiat ma podpisać z wojewodą. Ma podpisać, bo wojewoda czeka na wejście w życie specustawy. Od porozumienia zależy wysokość środków, jakie wojewoda wypłaci za pobyt uchodźców. Do tej pory mówiło się o 120 zł/osobę na dobę. Pewne niepokoje wzbudziła jednak specustawa, gdzie mówi się, że „wojewoda zapewnia pomoc w miarę posiadanych środków, nie krócej niż przez okres 2 miesięcy od dnia pierwszego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.” Nie ma mowy o konkretnych kwotach, dlatego np. samorządowcy z Pomorza obawiają się, że stawka wyniesie 40 zł. Jak powiedzieli Radiu ZET, zmiana stawki - ustalonej początkowo na poziomie nawet 140 zł - może spowodować, że niektórzy przedsiębiorcy będą zmuszeni do wykwaterowania uchodźców. To oznacza, że trzeba będzie ich umieszczać na dłużej np. w szkolnych salach gimnastycznych.
Co ważne, specustawa daje wojewodom możliwość nakazania samorządom wyznaczenia masowych punktów przyjmowania uchodźców, co może wiązać się z koniecznością organizacji takich miejsc np. szkolnych w salach gimnastycznych. Obecnie na terytorium Polski przebywa prawie 1,5 mln uchodźców, a szacuje się, że może ich być nawet 5 mln. Już teraz Warszawa, gdzie miejsc dla uchodźców brakuje, liczy na okoliczne gminy.
W czwartkowych (10 marca) danych wynika, że w 15 ośrodkach na terenie powiatu wyszkowskiego na 365 miejsc zajętych jest 287, choć ta liczba cały czas się zmienia. - Otrzymujemy mnóstwo telefonów, ludzie cały czas dojeżdżają - mówi wicestarosta Leszek Marszał.
Najwięcej osób, ponad 70, jest w Nadleśnictwie Wyszków w Leszczydole-Nowinach, Centrum Księdza Orione w Brańszczyku - ponad 50. Uchodźcy przebywają też w Długosiodle, bursie „Jowisz” w Wyszkowie, ZDZ oraz w Popowie. Na potrzeby przyjęcia uchodźców powiat przygotował pawilony przy pałacu w Dębinkach, gdzie dawniej mieścił się dom dziecka. 
W czwartek starostwo czekało na transport 100 łóżek polowych, ale wciąż brakuje materacy.
Najwięcej uchodźców przebywa oczywiście w gminie Wyszków, szacuje się że minimum 600, a maksimum 1000. Wiele osób znalazło schronienie w domach prywatnych (komercyjnie lub bezpłatnie) i te miejsca na razie nie są nigdzie wykazywane. Te możliwości lokalowe już się jednak kończą. Bardzo trudno o wynajem mieszkania, zwłaszcza że uchodźcy przybywają w dużych grupach i chcą mieszkać razem.
Na podstawie specustawy ukraińscy uczniowie oraz studenci będą mogli kontynuować naukę w polskich szkołach oraz uczelniach. Do wyszkowskich szkół trafiają już pierwsi uczniowie z Ukrainy. Jedni chcą już rozpoczynać naukę, inni przyglądają się wyszkowskim placówkom. Więcej osób z pewnością będzie chciało rozpocząć naukę po wejściu życie nowych przepisów. Daje ona samorządom możliwość tworzenia tzw. oddziałów przygotowawczych w grupach międzyszkolnych. Oddziały te mają służyć przede wszystkim nauce języka polskiego i wyrównywaniu różnic programowych, zwłaszcza że Polska ma inny system oświatowy niż Ukraina.
- Zapewnimy miejsca w naszych szkołach, ale formalnie nie możemy jeszcze przyjąć większości uchodźców, czekamy na przepisy - mówi zastępczyni burmistrza Aneta Kowalewska. - Zachęcamy, by zgłaszali się do szkół i wpisywali na listy, żebyśmy wiedzieli, jakie będzie zainteresowanie.
Dzieci z Ukrainy uczestniczą w zajęciach integracyjnych organizowanych przez prywatne placówki i fundację „Idzik”.
Do wprowadzenia uchodźców na rynek pracy przygotowuje się wyszkowski PUP. Zapytania kieruje zarówno do największych przedsiębiorców, czy będą gotowi przyjąć do pracy obywateli Ukrainy, jak i do uchodźców, czy będą zainteresowani podjęciem pracy. Z własnej inicjatywy do urzędu przychodzą pojedynczy uchodźcy, najczęściej w towarzystwie Polaków, u których przebywają. Trzeba wziąć pod uwagę, że wśród uchodźców największą grupę stanowią matki z małymi dziećmi, które z uwagi na obowiązki mogą mieć problem z podjęciem pracy.
Look - Oferta wakacyjna na okulary przeciwsłoneczne
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Naturalne produkty do gotowania - co powinno znaleźć się w każdej zdrowej spiżarni?

Naturalne produkty do gotowania - co powinno znaleźć się w każdej zdrowej spiżarni?

zobacz więcej
Kino plenerowe – po 95 latach „Janko Muzykant” ponownie w pałacu Skarżyńskich (FOTO)

Kino plenerowe – po 95 latach „Janko Muzykant” ponownie w pałacu Skarżyńskich (FOTO)

W niedzielne popołudnie, 8 czerwca, przy pałacu Skarżyńskich zainteresowani mieli możliwość obejrzenia przedwojennego filmu „Janko Muzykant” w reżyserii Ryszarda Ordyńskiego, z muzyką Leona Schillera i Grzegorza Fitelberga. Część scen do tego filmu, którego premiera odbyła się w listopadzie 1930 r., kręcona była w Rybienku, w majątku Skarżyńskich, a w jednym z kadrów można było zobaczyć Magdalenę Skarżyńską.
zobacz więcej
Proces dystrybucji owoców – od sadu do klienta

Proces dystrybucji owoców – od sadu do klienta

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak to się dzieje, że świeże jabłko trafia do Twojej kuchni? Co sprawia, że owoce, które widzisz na półkach sklepowych, są tak apetyczne i pachnące? W tym artykule odkryjesz, jak wygląda cały proces dystrybucji owoców – od momentu zbioru w sadzie, aż po dostarczenie ich do Twoich rąk. Przekonasz się, jakie wyzwania czekają na producentów i dystrybutorów oraz jak dba się o jakość i świeżość owoców na każdym etapie tej fascynującej podróży.
zobacz więcej
Żeby malować, trzeba patrzeć na świat obrazem (FOTO)

Żeby malować, trzeba patrzeć na świat obrazem (FOTO)

Prace Grupy Twórczej Piętro Wyżej można oglądać w Bibliotece Miejskiej… na najwyższym piętrze. - Prace powstały z naszych przemyśleń, z ciężkiej pracy, bo żeby malować, żeby dojść do jakiegoś pomysłu, do swojego tematu, to rzeczywiście trzeba dużo tworzyć - podkreśliła kuratorka wystawy Iwona Dyl-Ostrowska.
zobacz więcej
Zitcom