Charytatywny konwój wyjątkowych aut przybył w sobotę 18 grudnia do Domu Dziecka w Wyszkowie. – Właściciele tych samochodów przyjechali do was, żeby po prostu pokazać samochody – mówił pan Marcin, organizator akcji. Ale oczywiście w tym przedświątecznym czasie nie zabrakło Mikołaja i wymarzonych prezentów od niego.

Wychowankowie z panią dyrektor Alicja Zapolską i wicestarostą Leszkiem Marszałem, czekali już na parkingu. 

- Właściciele tych samochodów przyjechali do was, żeby po prostu pokazać samochody – wyścigowe, sportowe. Jest tu mitsubishi lancer, jest tu policja. Te samochody dzisiaj są do waszej dyspozycji. Ci ludzie – pan Marcin wskazał na kierowców - pootwierają je dla was. Jeśli macie pytania, odpowiedzą na nie przy swoich samochodach. Możecie do nich wsiadać. O wszystko pytajcie – zachęcał. 

- Cieszymy się, że przyjęliście nasze zaproszenie, że jesteście z nami – zwrócili się do oczekiwanych gości wicestarosta i dyrektor domu dziecka. – Piękny prezent gwiazdkowy nam zrobiliście, przepiękny.

- Cała przyjemność po naszej stronie.

Po krótkich powitaniach uwaga wszystkich skupiła się na niezwykłych samochodach. Właściciele o nich opowiadali, a każdy z młodych słuchaczy wybierał ten, który mu się najbardziej spodobał. Podarunkiem świątecznym była przejażdżka takim autem. Po kilkunastu minutach jazdy po mieście młodzi ludzie wychodzili z pojazdów zadowoleni, nawet podekscytowani, bo czekała na nich jeszcze… druga przejażdżka. 

Po niej w domu dziecka czekały na wszystkich gorąca kawa i herbata oraz pyszne ciasta, które dzieci same upiekły. Dyr. Alicja Zapolska jeszcze raz podziękowała za wspaniały świąteczny prezent: – Jestem wdzięczna, że tu jesteście, dziękuję.

Przekazała wcześniej przygotowane specjalne dyplomy z podziękowaniem i kubki od starostwa dla organizatorów akcji. Podopieczni domu dziecka własnoręcznie wykonali kartki świąteczne, które zostały rozdane właścicielom aut. Było przy tym dużo śmiechu i radości. Jeszcze sympatyczniej się zrobiło, gdy pod pięknie ubraną choinką pojawił się Mikołaj z Małym Elfem Anią. Paczki ustawione pod choinką skrywały marzenia, o których spełnienie wychowankowie domu dziecka poprosili Mikołaja w wysłanych do niego listach. Do tego jeszcze coś słodkiego. 

O co proszono Mikołaja? O karty podarunkowe do różnych sklepów (z kosmetykami, odzieżą, sprzętem elektronicznym), a także m.in. o zestaw do manicure japońskiego, 100 zł w kopercie, suplementy i odżywki („bo interesuję się sportem”), lakiery hybrydowe, słuchawki gamingowe, dresy.

A na zakończenie… trzecia runda przejażdżek po mieście wyjątkowymi samochodami.

 

Fundacja Motoryzacja Dzieciom powstała w wyniku przekształcenia działającego od 2010 r. Stowarzyszenia Motocykliści Dzieciom. Od początku skupiamy się na niesieniu radości dzieciom, które mimo młodego wieku mają jej bardzo niewiele. Organizując motoryzacyjne eventy dla dzieci z domów dziecka, ciężko chorych czy też niepełnosprawnych, przywozimy im uśmiechy i oderwanie od codzienności.

Pokazujemy maluchom nasze motoryzacyjne pasje, prezentujemy pojazdy którymi się poruszamy, organizujemy odwiedziny specjalnych gości z motoryzacyjnego świata oraz spełniamy ich napędzane benzyną marzenia.