Młodzież „Kopernika” to młodzież, która dorosła do tego, aby się mierzyć ze światem i ze swoimi marzeniami - mówiła dyrektor CEZiU „Kopernik” na balu studniówkowym, który zwiastuje zbliżający się egzamin dojrzałości.
 

Maturzyści Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej „Kopernik” na studniówce bawili się 28 stycznia w domu weselnym „Sylwia”. - Dzisiejsza noc uświadamia nam, że nieuchronnie zbliżamy się do zakończenia naszej edukacji szkolnej. Za sto dni staniemy się absolwentami CEZiU „Kopernik”. Cztery lata nauki i wychowania zaowocują nie tylko na egzaminie maturalnym, ale też w dorosłym życiu. Studniówka zmusza do myślenia o przyszłości. Już niedługo w pełni wkroczymy w dorosłe życie - mówili prowadzący uroczystość otwarcia balu.

- Nauka jest ważna, jednak z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że najważniejsze jest samo życie, człowiek, chwile, które za moment będą przeszłością i już się nigdy nie powtórzą. Dla nas, nauczycieli, wychowawców od ocen ważniejsi jesteście wy - podkreśliła dyrektor szkoły Monika Kluczek. - Pamiętajcie, jesteście wartościowymi, młodymi ludźmi. Bo młodzież „Kopernika” to młodzież, która dorosła do tego, aby się mierzyć ze swoim światem i ze swoimi marzeniami. Wierzę, że to będzie wspaniały bal, jednakże pamiętajcie: takie będą wyniki na maturze, jakie będą dzisiaj zabawy.

Zanim jednak młodzież oddała się szaleńczej zabawie, na parkiet wkroczyła krokiem dostojnego poloneza. Pierwszą turę tradycyjnego studniówkowego tańca poprowadzili dyrektor Monika Kluczek i wicestarosta Leszek Marszał, drugą - wicedyrektor Justyna Radau i wicedyrektor Małgorzata Szewczyk.

- Życzę wam trafnych, życiowych wyborów, dobrych strategii, zwycięstwa nad przeciwnościami losu oraz więzów szkolnych trwałych jak w wojsku. Dzisiaj nie myślcie jednak o maturze, dorosłości, o wyzwaniach, które przed wami. Bawcie się i szalejcie. Niech moc będzie z wami - do młodzieży zwrócił się wicestarosta.

Studniówka to czas nie tylko szalonej zabawy, ale i podziękowań. Szczególnie ciepłe słowa maturzyści skierowali do swoich wychowawców: - Dziękujemy za kształtowanie naszych wnętrz, mobilizację w dążeniu do celów, a także pokazywanie nam, co dobre, a co złe. Byliście państwo naszymi przewodnikami, z którymi nie można było zbłądzić. W każdej chwili mogliśmy liczyć na słowo otuchy i wsparcia. Jesteśmy pewni, że państwa starania zaowocują w przyszłości, czyniąc z nas ludzi mądrych i szlachetnych.
 

Wychowawcy otrzymali statuetki Oskara:

Agnieszka Gołębiewska - za anielską cierpliwość i niezawodność

Katarzyna Prosińska - za naukę, serce i wychowanie

Małgorzata Dziekciowska - za pokazanie, że niemożliwe nie istnieje

Barbara Bartniczak - za wsparcie, pomoc i dobre słowo w trudnym czasie

Renata Czyż - za troskę, cierpliwość i wyrozumiałość

Artur Dudek - za wsparcie, współpracę oraz zrozumienie naszych ideałów i wartości.
 

Młodzież pięknie podziękowała również rodzicom: - Nie tylko dzisiaj, nie tylko przez lata szkoły, ale przez całe życie jesteście przy nas. Wspieracie nas swoją radą, dodajecie otuchy i zachęcacie do pokonywania przeszkód. 

Błogosławieństwa młodzieży udzielił proboszcz parafii św. Idziego ks. Zdzisław Golan.

Część oficjalna zakończyła się akcentami artystycznymi. Piosenkę „Nic dwa razy”, dedykowaną dyrekcji, wychowawcom i nauczycielom, zaśpiewała Wiktoria Fedorczyk, a akompaniował jej Michał Murza. Natomiast specjalnie dla rodziców zagrała Wiktoria Święch. Z kolei do piosenki Zbigniewa Wodeckiego „Oczarowanie” walca zatańczyli: Weronika Bielecka i Filip Sępkowski, Karolina Gołębiewska i Dawid Kumek, Patrycja Kowalska i Dawid Potaś, Maja Łotarska i Tobiasz Mróz, Weronika Deptuła i Przemysław Kossewski, Weronika Stopka i Błażej Kowalczyk, Julia Ciemerych i Mikołaj Chodyna, Malwina Borkowska i Konrad Szydlik, Klaudia Balińska i Piotr Żmijewski, Wiktoria Fedorczyk i Kacper Fedorczyk.