21 i 22 stycznia wyszkowskie przedszkola mają wyjątkowych gości. Tłumnie odwiedzają je babcie i dziadkowie, by z radością, ale i łezką wzruszenia w oku, wysłuchać życzeń od wdzięcznych wnuków. Nie inaczej było we wtorek rano, kiedy do Przedszkola nr 1 swoich dziadków zaprosiły 3-latki Motylki.
W przedszkolach okazji do występów nie brakuje, ale nawet nauczycielki przyznają, że te z okazji Dnia Babci i Dziadka należą do najwspanialszych. To okazja do spotkania z babciami i dziadkami, którzy w życiu dzieci odgrywają ogromną rolę, co widać gołym okiem. To babcie nie tylko bawią się wraz z wnukami i je rozpieszczają, ale też wydmuchują noski i ocierają łzy. Nic więc dziwnego, że na widowni widać autentyczny zachwyt, gdy prezentowany jest program specjalnie przygotowany dla babć i dziadków.
Motylki recytowały i śpiewały: „Babcia już od rana pięknie podśpiewuje. Po domu się krząta, obiadek gotuje. Dziadziuś na zabawę zawsze ma ochotę, zawsze uśmiechnięty i ma serce złote. Muszę to powiedzieć, choć jestem mały: babcia jest wspaniała, a dziadek kochany. Dziś jest wasze święto, zaśpiewajmy chórem: babcia jest królową, a nasz dziadek królem.”
