Nadal nie wiedzie się siatkarzom Campera Wyszków na drugoligowych parkietach. W piątej kolejce spotkań wyszkowianie zanotowali czwartą porażkę - tym razem z MOS Wola Warszawa.

Podopieczni Karola Kościńskiego zaczęli mecz w stolicy dobrze. Wypracowali kilka punktów przewagi, ale gospodarze doprowadzili do remisu, a w końcówce wyszli na prowadzenie, którego nie oddali wygrywając pierwszą partię 25:19. W drugim secie stołeczni siatkarze prowadzili od począrtku do końca wygrywając do 17.  
Trzeci set rozpoczął się od wysokiego prowadzenia wyszkowian, którzy w pewnym momencie mieli już aż pięć punktów przewagi. Gospodarze jednak nie odpuścili i zdobyli kilka punktów z rzędu. Na szczęście końcówka tej partii należała do wyszkowian, którzy dobrą grę udokumentowali wreszcie zdobyciem seta (25:19).
Niestety, w czwartym secie gospodarze od początku dominowali i po kilku minutachwypracowali sobie aż siedmiopunktowe prowadzenie. Camper po ambitnej grze odrobił straty i końcówka seta była bardzo wyrównana. Minimalnie lepsi byli w niej siatkarze  z Warszawy i ostatecznie to oni wygrali seta (25:23) i cały mecz.

MOS Wola Tramwaje Warszawskie - KS Camper Wyszków 1:3 (25:19, 25:17, 19:25, 25:23

Pozostałe wyniki V kolejki: Metro Warszawa - Necko Augustów 3:2 (25:23, 18:25, 25:21, 22:25, 15:11); Trójka Międzyrzec Podlaski - KS Błonie 3:1 (25:14, 24:26, 25:22, 25:15); KKS Kozienice - Polcanex Kobyłka 2:3 (26:28, 22:25, 25:10, 25:19, 12:15); SMS PZPS II Spała - Volley Ostrołęka 3:1 (25:18, 25:27, 27:25, 25:19); Lechia II Tomaszów Maz. - Sparta Grodzisk Maz. 3:2 (14:25, 25:21, 20:25, 29:27, 15:10)

W najbliższą sobotę siatkarze Campera o punkty powalczą w Wyszkowie. O godzinie 18.00 zacznie się mecz z Trójką Międzyrzec Podlaski. Zespół gości w ostatniej kolejce pokonał KS Błonie 3:1 i w tabeli zajmuje miejsce szóste. Liczymy na dobre widowisko, a przede wszystkim na punkty naszego zespołu.