PIŁKA NOŻNA: Z Rzekunianką jak zwykle...

Sport

PIŁKA NOŻNA: Z Rzekunianką jak zwykle...

15.04.2024
autor: mjk
Wymakracz Dlugosiodło grał do tej pory osiem razy o punkty z Rzekunianką Rzekuń (w A-klasie i lidze okręgowej). Tylko jeden pojedynek wygrali długosiodlanie. Niestety, w niedzielnym pojedynku piłkarze z powiatu ostrołęckiego kolejny raz okazali się lepsi.

Zawodnicy z Rzekunia lepiej rozpoczęli spotkanie i dość szybko strzelili dwa gole. Trzeba przyznać, że obie bramki padły po poważnych błędach zawodników Wymakracza, ale uczciwie należy stwierdzić, że gole były naprawdę piękne.
To prowadzenie nieco uśpiło gospodarzy. Przed przerwą po podaniu Marcina Kwiatkowskiego piłkę do siatki Rzekunianki skierował Mateusz Poleski. Tu także można mówić o golu typu „stadiony świata”.
W 33 minucie stoper gospodarzy opuścił boisko po obejrzeniu czerwonego kartonika i wydawało się, że to ułatwi długosiodlanom uzyskanie korzystnego wyniku. Niestety, gospodarze cofnęli się i dobrze bronili, a wynik do końca meczu nie uległ zmianie.

Rzekunianka Rzekuń - Wymakracz Długosiodło  2:1 (2:1)
Gol: Mateusz Poleski
Wymakracz: P. Brejnak - T. Jakubczyk, D. Gołębiewski, D. Roguszewski, J. Zbrzeźniak, B. Kolankiewicz, M. Kwiatkowski (M. Rytelewski), M. Poleski, M. Książek (F. Cackowski), E. Mostowski, E. Rogalski  

W niedzielę piłkarzy Wymakracza czeka kolejny ciężki mecz. Do tego znów będą musili zagrać w Jadowie, ponieważ w Długosiodle trwa nadal budowa bieżni wokół boiska. 21 kwietnia o godzinie 10.30 Wymakracz zagra z Wkrą Radzanów, zespołem wyprzedzającym zawodników z Długosiodła o dwie pozycje w ligowej tabeli. Dla podopiecznych trenera Rafała Gordziejczyka każdy mecz teraz jest ważny w kontekście walki o utrzymanie w lidze okręgowej.
Nina Wiśniewska -ados
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość