Piłkarzom Wymakracza Długosiodło nie udał się 1-majowy wyjazd do Myszyńca na mecz z Kurpikiem Kadzidło. Gospodarze wygrali wysoko 4:0.

Piłkarze zajmującego trzecie miejsce Kurpika od początku meczu mieli przewagę. Po 15 minutach prowadzili już 1:0, a w 33. minucie po rzucie rożnym i celnym uderzeniu głową zdobyli kolejnego gola. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Kurpik podwyższył na 3:0 i sytuacja Wymakracza była ciężka.
Przed drugą częścią meczu trener Rafał Gordziejczyk dokonał dwóch zmian. Gra nieco wyrównała się, ale w 65. minucie gospodarze kolejny raz znaleźli drogę do bramki długosiodlan. Było już wiadomo, kto zostanie zwycięzcą tego meczu.

Kurpik Kadzidło - Wymakracz Długosiodło 4:0 (3:0)
Wymakracz: P. Brejnak II - P. Drózd (68. M. Szymański), K. Michalak, D. Gołębiewski, E. Rogalski, E. Mostowski, M. Laska (46. A. Duda), Sz. Gałązka (65. R. Gołębiewski), A. Jachacy (46. D. Rutkowski) , B. Kolankiewicz (85. P. Rosiński II), K. Iwański (75. M. Pamrowski)

Już w środę o 17.30 w Długosiodle Wymakracz podejmować będzie GKS Boruta Kuczbork. Zespół gości zajmuje 10. miejsce w tabeli, a w pierwszym meczu tych zespołów wygrali piłkarze Wymakracza. Liczymy na powtórkę wyniku.