Po drugim meczu rundy wiosennej piłkarze Wymakracza długosiodło nadal mają zerowe konto punktowe. W sobotę długosiodlanie ulegli Wkrze Radzanów.

Gospodarze, którzy przed pojedynkiem z Wymakraczem zajmowali miejsce tuż za podopiecznymi trenera Arkadiusza Borowego byli na swoim boisku zespołem lepszym. Już po kwadransie meczu było 2:0 dla Wkry, ale gol Bartłomieja Kolankiewicza w 20. minucie pozwolił gościom myśleć o korzystnym wyniku. Po przerwie piłkarze z Radzanowa zdobyli jednak kolejne dwie bramki i wiadomo było, że o punkt będzie trudno. Drugi gol (również autorstwa B. Kolankiewicza) padł w 77. minucie, ale końcówka spotkania nie przyniosła już kolejnych trafień. Wkra dzięki zwycięstwu przeskoczyła w tabeli Wymakracz, który zajmuje teraz 14. miejsce.

Wkra Radzanów - Wymakracz Długosiodło 4:2 (2:1)
Gole dla Wymakracza: B. Kolankiewicz (20. i 77.)
Wymakracz: J. Borczon - P. Rosiński II (A. Jachacy), D. Gołębiewski (D. Kiełczewski), D. Roguszewski, P. Drózd (T. Jakubczyk), A. Duda (F. Ciach), M. Pasek, M. Rytel (F. Cackowski), E. Rogalski, E. Mostowski, B. Kolankiewicz

Warto dodać, że na wyjazdowy mecz do Radzanowa (ponad 120 km) wybrała się spora grupa kibiców, która dopingowała zespół z Długosiodła przez całe spotkanie. Może już w najbliższą niedzielę (mecz z GKS Strzegowo, o godz. 12.00) będą mieli weselsze miny po zakończeniu spotkania.