Wymakracz Długosiodło odniósł zagrał na swoim stadionie z czerwoną latarnią ciechanowsko-ostrołęckiej A-klasy, zespołem GKS Gumino. Goście w 21 wcześniejszych kolejkach zdobyli zaledwie 4 punty i wydawało się, że będą łatwym przeciwnikiem dla będącego na fali Wymakracza.
Pierwsza połowa przyniosła jednak tylko jednego gola. I nie była to zasługa defensywy GKS, a raczej rozregulowanych celowników piłkarzy z Długosiodła.
Po przerwie było zdecydowanie lepiej. Dwa szybkie gole, w 50. i 52. minucie, definitywnie rozstrzygnęły wynik spotkania. Wymakracz mógł zdobyć kolejne bramki, ale znów bramkowało skuteczności. Dopiero w doliczonym czasie gry Mateusz Poleski zdobył gola na 4:0 i takim wynikiem zakońćzyło się to spotkanie.
Wymakracz Długosiodło - GKS Gumino 4:0 (1:0)
Gole dla Wymakracza: Mateusz Książek (36., 50.), Marek Rytelewski (52.), Mateusz Poleski (90.+2)
Wymakracz: J. Borczon - D. Kiełczewski, T. Jakubczyk, P. Drózd (D. Gołębiewski), A. Rogalski (B. Kolankiewicz), M. Rytelewski (A. Duda), M. Kwiatkowski (Sz. Gałązka), M. Poleski, E. Rogalski, M. Książek (P. Rosiński), Ł. Nasiadka (E. Mostowski)
Następny mecz Wymakracz gra na wyjeździe w Karniewie z tamtejszą Pełtą. Początek meczu w sobotę o 14.00
•
Trudno zrozumieć, co stało się od 60. minuty meczu WKS Rząśnik - Wkra Pomiechówek. Przez godzinę rząśniczanie grali bardzo wyrównane spotkanie z wiceliderem warszawskiej klasy B. W 24. minucie bramkarz Wkry popełnił błąd, który wykorzystał Michał Piotrowski i skierował piłkę do siatki. Wynikiem 1:0 dla WKS zakończyła się pierwsza połowa.W 57. minucie goście zdobyli gola wyrównującego, a potem poszli za ciosem. Trzy minuty później było już 1:2, a dosłownie kwadrans później 1:4.
W ostatniej minucie meczu Wkra dołożyła jeszcze jedną bramkę i mecz zakończył się wynikiem 1:5.
WKS ma nadal matematyczne szanse na awans do A-klasy, do drugiej w tabeli Wkry ma 6 punktów straty, a do zakończenia pozostały jeszcze cztery kolejki meczów. Jednak zadanie to będzie niezwykle trudne, bo rząśniczanie spadli po niedzielnym meczu na piąte miejsce w tabeli.
W piątek o 19.00 WKS gra z trzecią w tabeli Mewą Krubin. Będzie to kolejne ważne, w kontekście awansu, spotkanie
WKS Rząśnik - Wkra Pomiechówek 1:5 (1:0)
•
Mimo prowadzenia uzyskanego już w 14. minucie Nadbużanka Słopsk przegrała z Mewą Krubin 1:3.Nadbużanka Słopsk - Mewa Krubin 1:3 (1:1)
Gol dla Nadbużanki: Wiktor Wiśniewski (14.)
Nadbużanka: Przybysz - Chojecki, K. Kozłowski, Głuszek, Kubalski, Srokowski, Druchniak, Wiśniewski, Osowiecki (46. Kozłowski D), Brejnak (70. S. Kozłowski), Stepanenko
W sobotę o 13.15 Nadbużanka zagra w stolicy z ASzWoj Rembertów.