W pierwszym meczu II ligi piłki nożnej kobiet Loczki Wyszków przegraly z Respektem Myślenice 0:2 (0:2). Był to historyczny, pierwszy występ wyszkowskich piłkarek w lidze centralnej PZPN.
400 km od Wyszkowa, za Krakowem, w pięknie położonych Myślenicach, piłkarkom Loczków przyszło zagrać pierwsze spotkanie w nowej II lidze piłki nożnej kobiet. Przypomnijmy, że do tej pory rozgrywki II ligi były rozgrywkami makroregionalnymi (cztery grupy po cztery województwa), od tego sezonu zarządzanie ligą przejął PZPN (dwie grupy: wschodnia i zachodnia).
Wyszkowianki zaczęly z dużym respektem dla Respektu, który spadł z I ligi. Zresztą na boisku widać było, że dziewczęta z Myślenic mają znacznie większe doświadczenie i bardzo stabilny skład. Po 20 minutach prowadziły 2:0 i kiedy zapowiadało się, że następne gole będą tylko kwestią czasu, nagle obudziły się Loczki. Pod koniec pierwszej połowy bardzo dobrą akcję dwójkowa Natalii Chimkowskiej i Aleksandry Kozłowskiej przerwał gwizdek sędzi, która dopatrzyła się ofensywnego faulu jednaj z naszych piłkarek.
Po zmianie stron obraz gry wyrównał się, a nawet zawodniczki z Wyszkowa zaczęły przeważać. W grę gospodyń wkradła się nerwowość, szczególnie po tym, jak w wyniki zderzenia głowami, urazu doznała i do szpitala odwieziona została stoperka i kapitan gospodyń.
Niestety, mimo wysiłków, w niedzielę Loczkom nie udało się gola zdobyć, ale w drugiej części meczu gra wyglądała znacznie lepiej.
Trener Karol Wołynko po meczu powiedział: - Widać było wielki stres w początkowej fazie meczu. Im dłużej graliśmy, tym lepiej to wyglądało. Zabrakło kontaktowej bramki, a wtedy mecz mógłby się inaczej potoczyć. Przed nami sporo pracy, ale potencjał mamy bardzo duży.
Respekt Myślenice - Loczki Wyszków 2:0 (2:0)
Gole: Maria Dziadkowiec (9.), Klaudia Rypel (18.)
Loczki: Joanna Żak - Aleksandra Ślubowska (75. Wiktoria Mostowska), Natalia Chimkowska, Joanna Jeż, Marta Kiełek (46. Paulina Pokraśniewicz), Beata Chapska (46. Martyna Rosa), Oliwia Świętoń, Natalia Czyż, Anna Bortkiewicz, Natalia Zalewska, Aleksandra Kozłowska
Żólte kartki: Marta Kiełek, Natalia Chimkowska (obie Loczki)
Sędziowała: Aneta Kowalska (Śląski ZPN)
W najbliższą sobotę Loczki jadą w okolice Kielc. Przed nimi kolejny mecz ze spadkowiczem z I ligi - Spartą Daleszyce. Zawodniczki tej drużyny w pierwszej kolejce pauzowały (grały w Mistrzostwach Polski w beach-soccerze, zdobywając brązowy medal).

Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia

Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna: 8-18.05.2025 lub wg terminów przy produktach.
Najnowsze informacje
- Nożyczki dla psa - jak dobrać odpowiedni model do rodzaju sierści?
- Jak znaleźć idealnego projektanta łazienek?
- Dlaczego długie sukienki dla dziewczynek to hit na przyjęcia?
- Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną (FOTO)
- Jak wybrać idealną sukienkę na lato dla dziewczynki?
- Czy precyzyjne warunki testowe poprawiają wyniki badań?
- Jak sprawić komuś przyjemność?
- Współpraca z architektem - klucz do wymarzonego domu
- Hoboki metalowe - niezawodne rozwiązanie do przechowywania substancji chemicznych i produktów spoż.
- Za kierownicą z piwem w ręku… na oczach policjantów

Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna: 8-18.05.2025 lub wg terminów przy produktach.